Administrator
Posty: 12
Rejestracja: 23 Sty 2011, 19:53
Podręcznik Harcerskich Drużyn Konnych
Zespół redakcyjny:
pwd. Marek Babulewicz ćwik,
14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich, instruktor jazdy konnej
pwd. Małgorzata Drożdżowska samarytanka,
40 SJD Harcerek, instruktorka jazdy konnej
Marek Gajewski, sędzia PZJ
hm. Zygmunt Kandora,
4 MDKH im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich
hm. Tomasz Nowak HO,
14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich
hm. Dariusz Orzoł HO, sędzia PZJ
phm. Mikołaj Rey HO,
mgr inż. zootechniki, instruktor jazdy konnej
phm. Tomasz Wasiak HR,
106 WSDJ "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich
phm. Dorota Ziółkowska HR,
106 WSDJ "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich
Zdjęcia i rysunki:
Jerzy Nawrocki, Marek Gajewski, Lesław Kukawski,
Robert BadenPowell, Mikołaj Rey, Piotr Rodowicz,
Paweł Rozdżestwieński
Zdjęcie na okładce:
Edward Kaczmarz
ISBN 8386873728
Druk i oprawa:
"Mirabell" sp. z o.o.
ul. Marii Konopnickiej 6, 00491 Warszawa
"Jest takie miejsce
U zbiegu dróg,
Gdzie się spotyka
Z zachodem wschód,
Nasz pępek świata,
Nasz biedny raj,
Jest takie miejsce,
Taki kraj."
Jan Pietrzak
Słowo wstępne
Ileż to już lat jeździmy konno? Od zarania swych dziejów harcerstwo związało się z historią jazdy polskiej. Nawet nazwa harcerz wzięła się od nazwy konnych jeźdźców harcowników. Nasi poprzednicy stawali dzielnie do boju w latach 19181920 i w ostatniej konnej kampanii roku 1939. Podkowy naszych koni wybijały rytm już w latach osiemdziesiątych, kiedyśmy nie tylko zakładali ułańskie proporczyki i rogatywki z kolorowymi otokami, ale i niepopularne wtedy kawaleryjskie mundury. Najważniejszym jednak zadaniem dla nas było wychowanie ku tradycjom kawaleryjskim, a co za tym idzie ku wolnej Polsce. Dumna historia niepokonanej polskiej jazdy pozwoliła nam trwać i doczekać wolnej Rzeczypospolitej.
Dziś my pokolenie lat osiemdziesiątych przekazujemy Wam, naszym następcom, ideały, które dają się zawrzeć w kilku słowach: honor, Ojczyzna, braterstwo i wiara. Ta wiara, która nakazywała naszym ojcom haftować wizerunek Matki Boskiej na sztandarach i, bez względu na wyznanie, iść pod tymi sztandarami do boju.
Gdziekolwiek będziecie tworzyć konne drużyny, pamiętajcie o tym wszystkim, co wiodło nas, autorów tego podręcznika, w naszej harcerskiej służbie. ZHP trwać musi nadal, a Wy jesteście jego nadzieją. To od Was zależy jak wyglądać będzie nasza organizacja. Żyjcie i działajcie tak, aby następne pokolenie harcerzy uczyło się z dumą o historii Waszych drużyn.
W tym krótkim wstępie chciałbym również podziękować wszystkim, którzy swoimi uwagami przyczynili się do uniknięcia wielu pomyłek oraz wnieśli wiele ciekawych uwag, wzbogacających podręcznik. Szczególne podziękowania kieruję do panów: rtm. Józefa Hlebowicza prezesa Stowarzyszenia Kawalerii i Artylerii Konnej, Lesława Kukawskiego wybitnego znawcy dziejów oraz barwy i broni jazdy polskiej dawnego instruktora harcerskiego, Aleksandra Wyrwińskiego prezesa Rodziny 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich oraz rtm. Mariana Michniewicza, którego prace poświęcone historii kawalerii zainspirowały nas w wielu miejscach niniejszej książki. Pragnę podziękować również członkowi zespołu redakcyjnego pierwszego wydania tej książki, która ukazała się w 1994 roku, hm. Tadeuszowi Szamockiemu za to, że wtedy był z nami w zespole redakcyjnym, a dziś możemy wykorzystać jego przemyślenia i teksty. Oddzielne podziękowania należą się hm. Wiesławowi Maślance zastępcy Naczelnika ZHP i hm. Radomirowi Korsakowi dobremu duchowi wszystkich specjalności.
Szczególne podziękowania kieruję do Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A., dzięki któremu możliwe stało się wydanie tego podręcznika.
W imieniu zespołu redakcyjnego
22 lutego 2000 r.
Paweł Rozdżestwieński
Kodeks postępowania
1. We wszystkich dziedzinach sportu jeździeckiego koń jest najważniejszy.
2. Dobro konia powinno stać ponad interesami: hodowców, jeźdźców, trenerów, właścicieli, handlarzy, organizatorów, sponsorów i osób oficjalnych.
3. Wszelkie postępowanie i leczenie powinno zapewnić zdrowie i dobre samopoczucie koniom.
4. Wysoki standard żywienia, zdrowia, higieny i bezpieczeństwa, powinien być utrzymany przez cały czas.
5. Musi być zapewniony odpowiedni poziom wentylacji, żywienia, pojenia i utrzymywania zdrowego środowiska w czasie transportu.
6. Należy położyć duży nacisk na podnoszenie edukacji w dziedzinie treningu i postępowania z końmi oraz promować badania w zakresie zdrowotności.
7. W trosce o dobro koni jako najważniejsze uważa się przygotowanie i umiejętności jeźdźca.
8. Wszelkie metody treningu i jazdy muszą brać pod uwagę konie jako stworzenia żywe i nie mogą nieść ze sobą technik uważanych przez FEI za niedozwolone.
9. Narodowe federacje powinny opracować odpowiedni system kontroli tak, aby wszystkie osoby i jednostki im podległe respektowały dobro koni.
10. Narodowe i międzynarodowe przepisy i zalecenia w jeździectwie, dotyczące tej problematyki, powinny być stosowane nie tylko podczas zawodów, ale i treningów. Przepisy jeździeckie i zalecenia muszą być stale uaktualniane dla zapewnienia dobra koni.
Kodeks ten wprowadzony został w życie przez Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI).
I
Zarys historii drużyn jeździeckich ZHP
Nikt dokładnie nie wie, gdzie i ile powstało, działało do tej pory harcerskich środowisk jeździeckich. W różnych latach tu i ówdzie rozpoczynały one swoją działalność w bardzo różnych i specyficznych warunkach.
Stosowanie elementów konnego wyszkolenia skautów i harcerzy możemy odnaleźć już w początkach powstawania harcerstwa w Polsce. Drużyny uczestniczyły w konnych zajęciach "Sokoła" np. we Lwowie przygotowywały się do pełnienia służby w kawalerii przyszłej wolnej Polski. Na związki skautingu z końmi i zajęciami konnymi miał wpływ niewątpliwie sam twórca skautingu Robert BadenPowell, generał brytyjskiej kawalerii, który swą karierę wojskową zakończył jako Generalny Inspektor Kawalerii Korony Brytyjskiej.
Nie brakowało harcerzy w oddziałach kawalerii podczas I wojny światowej i wojny 1920 roku. Wkraczającego w 1914 roku do Kielc Józefa Piłsudskiego witał konny skaut. Harcerstwo dało organizującej się polskiej kawalerii wielu doskonałych oficerów, wspomnieć należy np. o gen. Klemensie Rudnickim, dowódcy 9 Pułku Ułanów Małopolskich (uczestniczył w zlocie w Birmingham w 1913 roku) i rtm. Andrzeju Sozańskim, ostatnim dowódcy 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich w kampanii 1939 roku (bronił Lwowa w 1918 roku).
Dane historyczne nie określają dokładnej liczby harcerskich drużyn jeździeckich, które powstały w okresie międzywojennym. Działały wtedy najczęściej przy pułkach kawalerii szwadrony KOP lub szwadrony "krakusów" Przysposobienia Wojskowego. Wiele drużyn organizowało obozy konne, korzystając najczęściej z pomocy wojska. W starej książeczce stopni z 1920 roku spotkaliśmy się z wymaganiem, w którym należało albo nauczyć się jeździć konno albo na rowerze. W 1924 roku na oficjalnym otwarciu ogólnopolskiego zlotu harcerskiego w Warszawie prezydenta Wojciechowskiego witał honorowy pluton konny. Rok wcześniej w Warszawie 39 WDH organizowała kurs jazdy konnej dla harcerzy korzystając z pomocy 1 pułku szwoleżerów. W Bydgoszczy 16 Pułk Ułanów Wielkopolskich pomagał harcerskim drużynom w nauce jazdy konnej. 3 września 1939 roku Harcerz Orli Mieczysław Libecki poprosił o możliwość przyłączenia się do tego pułku i poległ kilka godzin później w walkach pułku pod Grupą. Za swą postawę ten dzielny harcerz został odznaczony Krzyżem Walecznych i nadano mu odznakę pułkową 16 pułku.
W kampanii wrześniowej 1939 roku wzięli udział harcerze oficerowie zawodowi i rezerwy, jak np. namiestnik zuchowy z Sanoka który wojnę zakończył w stopniu rotmistrza 1 Pułku Ułanów Krechowieckich ks. prałat Zdzisław Peszkowski czy rtm. Stefan Jedliński oficer rezerwy Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich, członek 16 WDH.
W czasie wojny wielu harcerzy walczyło w oddziałach partyzanckich nawiązujących do tradycji kawaleryjskich i odtwarzanych na Zachodzie pułkach kawalerii. W 1 Pułku Ułanów Krechowieckich istniał Krąg Instruktorski "Podkówka", 9 Pułk Ułanów Małopolskich zorganizował w 1945 roku obóz harcerski, a przez całą wojnę ułani małopolscy pomagali harcerzom polskim na Bliskim Wschodzie i w Indiach. Słynnym harcerzem kawalerzystą był także płk Zbigniew Kiedacz, poznański instruktor i dowódca 15 Pułku Ułanów Poznańskich w kampanii we Włoszech w 1944 roku.
Wielkim poparciem cieszyło się harcerstwo na emigracji, po 1945 roku. W związku z sytuacją w kraju, będącego pod radziecką okupacją, do Polski nie mogła powrócić duża część żołnierzy. W 1947 roku oddziały Polskich Sił Zbrojnych złożyły swe sztandary w Instytucie im. gen. Władysława Sikorskiego w Londynie, a same przekształciły się w koła pułkowe, aby stanowić prawną kontynuację pułków. Większa część kół pułkowych starała się opiekować drużynami ZHP poza granicami Kraju. Weterani traktowali te drużyny jako potencjalnych kontynuatorów tradycji i swoją przyszłość. Pomagali w zdobywaniu sprzętu, organizacji obozów i, co najistotniejsze, przekazali młodemu pokoleniu urodzonemu na emigracji nie tylko kawaleryjskie zasady, ale i umiłowanie Ojczyzny. Do takich drużyn należała np. 20 Drużyna Harcerzy im. króla Jana III Sobieskiego, którą od 1952 roku opiekowało się Koło 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich z Londynu. Nigdy też weterani kawalerii nie zapominali o harcerstwie w kraju. Już w 1966 roku weterani 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich z Londynu przekazali drużynie w Bukowcu, miejscu walk pułku w 1939 roku, proporzec. Silniejsze kontakty mogły rozpocząć się jednak dopiero w latach osiemdziesiątych, kiedy komunistyczny system w Polsce zaczął zmierzać ku upadkowi. Coraz częściej sędziwi weterani poza granicami zaczęli nawiązywać kontakty z harcerstwem w Polsce. Po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, już oficjalnie, koła pułkowe rozpoczęły przekazywanie tradycji konnym drużynom harcerskim. Od 1989 roku swoje tradycje przekazały drużynom w Polsce m.in.: Koło 12 Pułku Ułanów Podolskich, Koło 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich i Koło 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich.
Po wojnie pierwsza drużyna jeździecka powstała w 1958 roku w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie. Nosiła ona imię majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala". Przez wiele lat drużyna ta wiodła prym w harcerstwie jeździeckim i rozgrywano nawet zawody sportowe o puchar tej drużyny. Do końca lat siedemdziesiątych ruch drużyn jeździeckich nie był skoordynowany, poszczególne środowiska działały na własną rękę, korzystając z możliwości funkcjonowania swojego środowiska.
Lata osiemdziesiąte przyniosły ogromny rozkwit harcerskich drużyn konnych. W tym czasie powstało kilkadziesiąt środowisk, które w większości zaczęły przejmować tradycje pułków kawalerii II Rzeczypospolitej. Jednymi z pierwszych drużyn kontynuujących tradycje kawaleryjskie, powstałych w 1981 roku i istniejących do dziś są: 4 Małopolska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich z Blachowni, której drużynowym był hm. Zygmunt Kandora oraz 33 Bydgoska Harcerska Drużyna Jeździecka im. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. gen. OrliczDreszera, prowadzona przez hm. Tadeusza Szamockiego. Harcerze dorobili się ośrodków jeździeckich, przodowały w tym środowiska z Bydgoszczy i Krakowa. Okres ten to także czas, kiedy HDJ zaczęły organizować się w ruch ogólnopolski. Warto pamiętać, że konne drużyny kawaleryjskie, jako jedne z niewielu środowisk już w latach 80. nosiły mundury wzorowane na przedwojennych mundurach kawaleryjskich, kolorowe otoki na rogatywkach i proporczyki. Była to wtedy manifestacja polskości i jednocześnie uzewnętrznione przywiązanie do niepopularnych oficjalnie ideałów. Pod koniec lat osiemdziesiątych powołano Inspektorat Jeździecki przy GK ZHP.
Jednym z najważniejszych momentów w historii konnych drużyn był zlot zorganizowany w dniach 1416 sierpnia 1996 roku w Grudziądzu, na terenie koszar im. księcia Józefa Poniatowskiego, koszar Szkoły Podchorążych Kawalerii, elitarnej szkoły oficerskiej II Rzeczypospolitej. Zlot odbywał się równolegle z VII Zlotem Kawalerzystów II RP i wzięły w nim udział wszystkie drużyny kawalerii harcerskiej ZHP i ZHR. Harcerskie konie, w liczbie 26, stały w przedwojennych stajniach. Podczas uroczystego apelu na dziedzińcu koszarowym weterani kawalerii przekazali drużynom konnym odtworzony proporzec Komendanta Centrum Wyszkolenia Kawalerii jako symbol międzypokoleniowej jedności i uznania nas za spadkobierców swoich tradycji. Podczas tego apelu wyróżniono Krzyżem Zasługi dla ZHP dh. phm. Mikołaja Reya, współtwórcę 8 Konnej Krakowskiej Drużyny Harcerskiej im. 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego.
Największym zaszczytem, jaki może spotkać harcerza z drużyny konnej, jest otrzymanie od koła odznaki pułkowej, w dowód wybitnych zasług dla podtrzymywania tradycji pułku. Poniżej publikujemy listę instruktorów i harcerzy z ZHP i ZHR, którzy dostąpili zaszczytu otrzymania odznak pułkowych (kolejność alfabetyczna):
1. pwd. Marek Babulewicz odznaka 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich i współczesnej 6 Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. Konstantego Plisowskiego
2. pwd. Czesław Bodzianny Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich
3. pwd. Jakub Czekaj 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego
4. pwd. Michał Fortuna 6 Bryg. Kaw. Panc.
5. trop. Małgorzata Golc 12 Pułk Ułanów Podolskich (Koło Pułkowe w Londynie nadaje harcerzom tylko miniaturki odznaki oficerskiej)
6. hm. Zygmunt Kandora 4 p.uł.
7. ks. phm. Maciej Kozicki 3 Pułk Strzelców Konnych im. hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego
8. pwd. Monika Kroczyńska 12 p.uł. (miniaturka)
9. pwd. Agata Krogulec 12 p.uł. (miniaturka)
10. pwd. Marcin Layer 3 psk
11. hm. Sławomir Lisek 4 p.uł.
12. hm. Jerzy Łuszczek 12 p.uł. (miniaturka)
13. phm. Piotr Nowak 4 p.uł.
14. hm. Tomasz Nowak 14 p.uł.
15. ćwik Piotr Ostrowski 12 p.uł. (miniaturka)
16. młodz. Jarosław Podsiadły 12 p.uł. (miniaturka)
17. ks. phm. Roman Rataj HO 4 p.uł.
18. phm. Mikołaj Rey 8 p.uł.
19. hm. Paweł Mikołaj Rozdżestwieński HR 14 p.uł. i 6 Bryg. Kaw. Panc.
20. hm. Ryszard Smoczkiewicz 3 Pułk Ułanów Śląskich
21. hm. Tadeusz Szamocki 16 Pułk Ułanów Wielkopolskich im. gen. Gustawa OrliczDreszera
22. ćwik Szymon Telega 3 psk pośmiertnie
23. hm. Dariusz Waligórski HR 3 psk
24. ćwik Paweł Wieńć 15 Pułk Ułanów Poznańskich
Obecnie istnieją w ZHP następujące drużyny kontynuujące tradycje kawalerii II RP:
4 Małopolska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich Blachownia;
106 Warszawska Starszoharcerska Drużyna Jeździecka "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich Warszawa;
10 Konna Drużyna im. 10 Pułku Ułanów Litewskich Białystok;
12 Częstochowska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. 12 Pułku Ułanów Podolskich Częstochowa;
40 WDKH im. 13 Pułku Ułanów Warszawa;
14 Drużyna Harcerska im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich Sochaczew;
33 Bydgoska Harcerska Drużyna Jeździecka im. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. gen. OrliczDreszera Bydgoszcz;
próbna drużyna próbna im. 5 psk Siemianowice Śląskie.
oraz drużyny jeździeckie w: Warszawie, Słupsku, Bydgoszczy, Sochaczewie, Inowrocławiu, Działdowie, Katowicach, Lądku Zdroju, Kielcach i Zabrzu.
Coraz częściej harcerze zaczynają nawiązywać kontakty z jednostkami wojskowymi, które przejęły tradycje pułków kawalerii II Rzeczypospolitej. Harcerze wspomagają wojsko w organizacji uroczystości, ubarwiając je występami konnymi i często otrzymują współczesne odznaki pamiątkowe oddziałów w dowód ich zasług dla pułków. Współczesne jednostki wojskowe zastąpiły koła pułkowe i to one zaczynają przekazywać drużynom prawo noszenia barw i imion pułków kawalerii II Rzeczypospolitej.
Wspomnieć należy o tym, że tradycje kawaleryjskie kontynuowane są również przez drużyny z innych organizacji harcerskich. W Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, powstałym w 1989 roku istnieją drużyny im. 3 Pułku Ułanów Śląskich, 27 Pułku Ułanów, 3 i 10 Pułku Strzelców Konnych, w Stowarzyszeniu Harcerskim im. 7 Pułku Ułanów.
II
Metodyka harcerskich drużyn jeździeckich
1. Jeździectwo a harcerstwo
Jeździectwo, a w jego ramach przede wszystkim masowa rekreacja konna, to pasja, która powinna, podobnie jak inne dziedziny sportu, dotrzeć do szerokich rzesz dzieci i młodzieży, jak jest to na przykład u naszych zachodnich sąsiadów Niemców. Dla wielu młodych ludzi jazda konna stanowi bardzo ważny kontakt z naturą, a także jest źródłem niezwykle silnych w młodym wieku emocji i przeżyć, które zostawiają trwały ślad w charakterach i osobowościach. Kontakt z koniem wyzwala wiele bardzo pozytywnych uczuć i dążeń, drzemiących właściwie w każdym człowieku, a skutecznie przytłumionych warunkami współczesnego życia. Koń dla młodego człowieka staje się nieraz jedynym prawdziwym przyjacielem, dla którego gotów jest on na niejedno poświęcenie i wyrzeczenie. Pierwszy kontakt z koniem nie jest łatwy, trzeba zdobyć się na odwagę, by do niego podejść, pogłaskać go i dać mu cukier z ręki. Potem pierwszy raz go dosiąść, galopować i skoczyć przez przeszkody. O konia należy zadbać. Koń musi być wyczyszczony i nakarmiony, siodło i uzda muszą być zawsze czyste i mieć swoje miejsce. Stawia to wszystko przed harcerzem trudne zadania, wymagające pokonania własnych słabości.
Od wieków zdawano sobie sprawę z niezwykłych możliwości jeździectwa w kształceniu silnego charakteru i sprawności fizycznej. Jest to dyscyplina niełatwa, wymaga bardzo wiele od pierwszego zetknięcia się młodego adepta z koniem i stajnią. Ważne jest zwłaszcza emocjonalne zaangażowanie nie wystarczy bowiem jeździć na koniu, konia trzeba kochać. Jeździectwo to również obyczaje, etyka i kultura, wiążące wszystkich jeźdźców bez względu na jeździeckie doświadczenie i wiek. Jeździectwo to radość zdobywania wiedzy o sobie, o otoczeniu, przyrodzie, kraju i historii. To szkoła charakteru i samodoskonalenia, wymagająca ogromnego zdyscyplinowania. Kto chce jeździć konno, musi przełamać lęk i niepewność siebie, wyrobić w sobie opanowanie, cierpliwość i systematyczność, musi nauczyć się odpowiedzialności za powierzone jego opiece silne, lecz bezbronne zwierzę.
Wszystko to sprawia, że hobby, jakim jest jeździectwo, stanowi doskonałą szkołę charakteru. Przy prawidłowo rozwiązanym systemie organizacyjnoszkoleniowym jest w stanie wyeliminować bardzo szybko postawy konsumpcyjne źródła słabości, nie tylko w harcerstwie.
W tym miejscu zbliżamy się do harcerskiego systemu wychowawczego:
CEL HARCERSTWA
Harcerstwo jest stowarzyszeniem wychowawczym, jego podstawowym celem jest WYCHOWANIE człowieka i umożliwienie mu harmonijnego rozwoju intelektualnego, społecznego, duchowego i fizycznego. Cel ten harcerstwo realizuje poprzez harcerski system wychowawczy, czyli jedność harcerskich zasad, metody i programu.
ZASADY HARCERSKIE, czyli IDEAŁY
To idee i podstawowe reguły realizacji systemu, drogowskazy określające bliżej cele wychowania. Są to:
służba (czynna, pozytywna postawa wobec świata i drugiego człowieka)
braterstwo
praca nad sobą (samorealizacja).
METODA HARCERSKA
Metoda harcerska to system wspierania samorozwoju harcerzy, harcerzy starszych przy użyciu następujących elementów:
Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego
uczenia przez działanie
członkostwa w małych grupach
stale doskonalonego i stymulowanego programu.
Metoda charakteryzuje się sześcioma cechami:
pozytywnością (rozwijamy dobro w każdym człowieku)
indywidualnością (wszystkie działania wychowawcze są dostosowane do potrzeb i możliwości wychowanka)
wzajemnością oddziaływań (wszyscy w harcerstwie są zarazem wychowankami i wychowawcami, partnerami)
dobrowolnością i świadomością celów (aby wstąpić do harcerstwa, trzeba wyrazić taką chęć, przyjmując zarazem ideały harcerskie)
pośredniością (wszystkie działania harcerstwa nastawione są na wychowanie)
naturalnością (działania dostosowane są do potrzeb i sytuacji, wieku, środowiska, zainteresowań, warunków).
PROGRAM HARCERSTWA
Program harcerstwa stanowi treść harcerskiego wychowania. Na program składają się konkretne ZADANIA, podejmowane przez zespół; sposób ich realizacji, czyli METODYKA oraz ROZWIĄZANIA ORGANIZACYJNE, niezbędne dla prawidłowej realizacji harcerskiego systemu wychowawczego. W tradycyjnie przyjętym podziale na harcerzy, harcerzy starszych (wędrowników) i instruktorów funkcjonują odrębne metodyki.
Stosowanie elementów metody harcerskiej w harcerskich drużynach jeździeckich
, Przyrzeczenie i Prawo, Uczenie przez działanie, Członkostwo w małych grupach, +, Stale doskonalony i stymulujący program, +
^, ^, ^, nazwa małej grupy<$!B65>, <$!B66>, Instrumenty metodyczne<$!B65>, <$!B66>
Harcerze<R>(1015 lat), Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie, Gra, Zastępy (sekcje), <$!B66>, Stopnie harcerskie i sprawności.<R>Odznaki rekreacyjne PZJ, <$!B66>
Harcerze starsi (pow. 15 lat), Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie, Wyczyn<R><R>Wędrówka, Patrole,, zastępy,, grupy zadaniowe (sekcje), <$!B66>, Stopnie starszoharcerskie i sprawności<R>Stopnie kawaleryjskie<R> Znaki służb<R>Odznaki rekreacyjne i klasy sportowe PZJ, <$!B66>
Instruktorzy, Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie<R>Zobowiązanie Instruktorskie, Przyjaźń<R><R>Podejmo<R>wanie odpowie<R>dzialności, Kręgi,, zespoły instruktorskie, <$!B66>, Stopnie instruktorskie<R> Stopnie i sprawności jeździeckie<R>Odznaki rekreacyjne i klasy sportowe PZJ<R>Uprawnienia instruktorów jeździectwa oraz inne związane z PZJ,
2. Jeździectwo w harcerstwie
Specyfiką polskiego harcerstwa, różniącą nas istotnie od światowego skautingu, jest silne powiązanie z tradycjami oręża polskiego. Ma to, rzecz jasna, uzasadnienie historyczne, a dla wielu młodych ludzi stanowi dodatkową atrakcję. Stało się w każdym razie naturalne, że harcerze pozostają w bliskim kontakcie z weteranami minionych wojen i współczesnym Wojskiem Polskim. Stąd jasne jest, że w kręgach młodzieży harcerskiej znalazło się zainteresowanie spadkobiercami tradycji rycerskiej, szwoleżerami, ułanami i strzelcami konnymi.
Stosunek harcerzy do kawalerii i kawalerzystów do harcerzy znakomicie oddają słowa rtm. Mariana Michniewicza z 5 Pułku Ułanów Zasławskich: Kawaleria i artyleria konna II Rzeczypospolitej, spadkobierczynie tysiącletniej tradycji jazdy polskiej odeszły do historii. Im też przypadło w udziale odegranie ostatniego aktu wojennego w tragicznej konfrontacji z dwiema potęgami: niemiecką i sowiecką w kampanii 1939 roku.
Wtedy to nowoczesny teatr wojenny nasycony nie notowanymi dotąd masami lotnictwa, broni motorowopancernej, a nade wszystko olbrzymią niszczącą siłą ognia przesądził wyeliminowanie z pola walki konia, od wielu wieków wiernego towarzysza i "współtwórcę" polskiej kawalerii. Istotnie kawaleria i artyleria konna zeszły z pola walki w zasadzie po raz ostatni w kampanii 1939 roku.
Nie oznaczało to jednak, że pojęcie «kawaleria» przestało istnieć i tradycje nie kończą się gwałtownie i bezpowrotnie.
Wprawdzie kawalerzysta, zbrojny w szablę i lancę, ze swym przyjacielem koniem odszedł w cień historii. Pozostawił jednak swą tradycję tysiącletniego rodowodu, swoją fantazję, swój «esprit de corps» i swoje serce.
Po tradycyjnej kawalerii konnej pozostaje olbrzymia spuścizna, bogata historia i wielowiekowa tradycja tej jakże narodowej broni.
Pozostali również wspaniali ludzie, weterani, kawalerzyści i artylerzyści konni, wielcy patrioci, zdolni do najwyższych ofiar i wierni ideałom "Bóg, Honor, Ojczyzna" wypisanych na ich sztandarach bojowych.
Od zakończenia kampanii 1939 roku minęło już znacznie ponad pół wieku. Większość naszego pokolenia odeszło na "wieczną wartę". Pozostali, już nieliczni kawalerzyści i artylerzyści konni, uważają za swój święty obowiązek pozostawić po tych, którzy "ostatni zsiedli z koni" trwalsze ślady i świadectwa potomnym. Dzięki takiej postawie kawalerzystów harcerze z drużyn kawalerii harcerskiej mogli zawsze liczyć na pomoc i zrozumienie.
Warto także pamiętać, że i ułani, i jeźdźcy, i harcerze mają wspólnego patrona. Jest nim św. Jerzy symbol wszystkich cnót rycerskich.
W programie konnej drużyny harcerskiej uwzględnia się wspomniane powyżej wychowawcze aspekty jeździectwa oraz bogatej tradycji jazdy polskiej, w której wyraźnie łączy się koń i sprawa narodowa. Dlatego też w pracy konnych drużyn harcerskich zwraca się szczególnie uwagę na to, że powinno dążyć się w miarę możliwości do przejmowania tradycji pułków kawalerii II Rzeczpospolitej. Sprzyja to bowiem nie tylko uatrakcyjnieniu pracy harcerskiej, ale umożliwia również łatwe wprowadzenie w życie tego, co nazywa się obywatelskim i patriotycznym wychowaniem młodzieży. Nie jest to jednak jedyna forma realizowania jeździectwa w harcerstwie, choć do tej pory drużyny kawaleryjskie stanowią większość wśród drużyn jeździeckich.
Istotą harcerskiego jeździectwa jest to, że koń w drużynie harcerskiej zajmuje pozycję środka wychowawczego. Nie może natomiast stanowić celu samego w sobie, któremu podporządkowane są wszelkie działania. W wojsku koń dla żołnierza stanowił środek walki, a nie cel istnienia tej formacji. Nie można dopuścić w drużynie harcerskiej, aby któraś z form harcerskiej aktywności jeździeckiej (sport, pokazy kawaleryjskie etc.) stała się celem działania, ponieważ mamy wtedy do czynienia z towarzystwem wzajemnej adoracji fascynatów barwy i broni czy sportu, a nie z drużyną harcerską. Dobrym bowiem drużynowym jest ten, który potrafi określić istotne cele i przez sytuacje wychowawcze osiągać je. Celem drużynowego jest nie tylko szkolenie specjalnościowe, ale osiąganie efektów wychowawczych. Te efekty wychowawcze wynikać mogą natomiast ze specjalności. Tak więc drużynowy to po prostu dobry organizator wielu sytuacji wychowawczych i drogowskaz, jak się w nich zachować. W tym ujęciu ważne jest także to, że instruktor jazdy konnej w drużynie musi być nie tylko dobrym fachowcem, ale przede wszystkim wychowawcą harcerskim, dążącym w wychowaniu do tych samych celów co drużynowy i harcerze. Jeśli nie jest harcerzem, musi akceptować harcerski sposób postępowania i system wartości zawarty w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim.
Metodyka drużyny konnej opiera się na zasadach metodyki harcerskiej, z tym jednak, że wzbogaca ją o wiele nowych form i możliwości. Nieodzownym elementem w harcerstwie jest dyscyplina, wyrażająca się zarówno w zewnętrznych jej przejawach (np. musztra), jak i w codziennym postępowaniu. W tym układzie o wiele łatwiej utrzymać na zajęciach z jazdy konnej konieczny ład i porządek, co jest niezbędne w celu zachowania zasad bezpieczeństwa.
Przyjęty w harcerstwie system szkolenia pozwala na systematyczne przygotowanie harcerza i harcerki do zdobywania odznak jeździeckich Polskiego Związku Jeździeckiego, a także ułatwia zdobycie uprawnień instruktora rekreacji. Dzięki wielu sprawnościom fachowym z zakresu hipologii szkolenie jeździeckie na każdym etapie stało się dużo łatwiejsze.
W drużynach kawaleryjskich przyjęcie jako wzorca tradycji i obyczajów kawalerii daje możliwość nie tylko utrzymania starych, niejednokrotnie już poniechanych, zwyczajów w postępowaniu z końmi, zarówno w stajni, jak i podczas jazd, wyrastających z przedwojennych regulaminów kawaleryjskich i zasad postępowania, którymi kierowali się kawalerzyści. Stawia również postacie dawnych kawalerzystów jako wzorce osobowe pragnącym ich naśladować harcerzom.
Harcerze kawalerzyści przejmując tradycje pułkowe przejmują wraz z nimi system kawaleryjskiego postępowania, zakładający przedkładanie nad dobro własne dobra Ojczyzny, oparty na fasonie, uczciwości i wzajemnym braterstwie. Dzięki m.in. harcerzom odżywają dawne formacje kawalerii, młodzi ludzie szkolą się we władaniu szablą i lancą, drobiazgowo badają dzieje pułków i losy ułanów. Harcerze z drużyn kawalerii harcerskiej wyróżniają się umundurowaniem, noszą prócz wysokich butów także kolorowe otoki na rogatywkach i proporczyki na kołnierzach zgodne z barwami pułku kawalerii, którego tradycję przejęli.
3. Jak pracują konne drużyny?
Rozwijające się od wielu lat harcerskie środowiska związane ze sportem jeździeckim oraz coraz liczniej organizowane letnie i zimowe harcerskie obozy konne dały możliwość dużym rzeszom młodzieży zetknięcia się z koniem i zagadnieniami sportu jeździeckiego oraz hodowli koni. W większości przypadków konne drużyny i środowiska harcerskie nawiązują do tradycji kawalerii polskiej, co dodatkowo uatrakcyjnia tę formę harcerskiej pracy.
Jednakże sport jeździecki oraz chów i hodowla koni są zagadnieniami niezmiernie złożonymi i opartymi na rozbudowanej dziedzinie nauk biologicznych, jaką jest hipologia. Bez znajomości podstawowych zasad nauki o koniach, opartej w ogromnej mierze na doświadczeniu wielu pokoleń hodowców i jeźdźców, nie da się prawidłowo zorganizować opieki nad końmi, zapewniając im właściwe żywienie i utrzymanie, a jeźdźcom bezpieczeństwo i fachowy instruktaż.
Ponadto, w przypadku pracy harcerskiej, bardzo istotna jest kwestia przekazywania właściwych wzorów wychowywanej młodzieży, która powinna odbierać najrzetelniej przekazaną wiedzę, umiejętności i wzory postępowania oparte choćby właśnie na wzorach zaczerpniętych z tradycji pułków kawalerii polskiej. Doświadczenie wykazało, że zapał i entuzjazm wielu zaangażowanych w jeździectwo instruktorów harcerskich nie jest w stanie zastąpić rzetelnej wiedzy i fachowości. Błędy popełnione w tej dziedzinie mają zbyt wysoką cenę, by do nich dopuszczać, gdyż godzą zarówno w bezpieczeństwo, a więc w zdrowie i życie jeżdżącej konno młodzieży, jak również dobro samych koni. Zwierzęta nie są dobrowolnymi partnerami człowieka w jego zabawie, w związku z czym należy im się w zamian za gwałt zadany ich wolności fachowa opieka, prawidłowe żywienie i właściwie zorganizowane użytkowanie, nie narażające koni na przemęczenie, urazy i schorzenia.
Aby umożliwić realizację przedstawionych powyżej tez, harcerze i harcerki mogą organizować się w zastępy i drużyny. Zastęp w konnej drużynie harcerskiej zwyczajowo nazywany jest sekcją.
Specjalności w harcerstwie to sposób realizacji metody harcerskiej i wędrowniczej wzbogaconych treściami specyficznymi dla danego rodzaju specjalności.
Konne drużyny harcerskie powstają według kryteriów harcerskiej drużyny specjalnościowej i są zatwierdzane przez komendanta hufca rejonu działania drużyny. W naszych działaniach dążymy do tego, aby konne drużyny prezentowały nie tylko wysoki poziom wyszkolenia jeździeckiego, ale przede wszystkim były dobrymi drużynami harcerskimi.
3.1. SEKCJA
Najmniejszą jednostką organizacyjną w drużynie konnej jest sekcja licząca 6 osób. Magiczna liczba 6 wzięła się stąd, że w regulaminie musztry konnej najmniejszą jednostką organizacyjną jest sekcja złożona z sześciu jeźdźców, a podstawową kolumną w regulaminie musztry konnej jest kolumna trójkowa.
Na czele sekcji stoi sekcyjny (zastępowy), ponadto jego zastępca (podzastępowy) specjalizujący się w pionierce, harcerz specjalizujący się w weterynarii, harcerz specjalizujący się w ratownictwie medycznym, łącznościowiec i proporcowy kronikarz. Tak skonstruowana sekcja może być jednocześnie niezależnym zespołem, który wypełniać może zadania np. organizacji rajdu konnego czy biwaku, czy zadania programu "Bądź gotów!" przygotowania harcerzy do działań w czasie klęsk żywiołowych. Dążyć należy do tego, aby harcerze w sekcji mieli umiejętności potwierdzone odpowiednimi sprawnościami lub odznakami.
3.2. ORGANIZACJA DRUŻYNY JEŹDZIECKIEJ
1. Harcerska drużyna jeździecka działa zgodnie z zasadami określonymi przez regulaminy organizacji harcerskiej i jest zarejestrowana przez władze organizacji harcerskiej.
2. W ZHP prawo do ubiegania się o miano drużyny specjalnościowej uzyskuje drużyna harcerska lub starszoharcerska (wielopoziomowa), która działa co najmniej rok zgodnie z "Instrukcją GK ZHP w sprawie organizacji i zasad działania drużyny harcerskiej lub starszoharcerskiej" i uzyskała pozytywną ocenę swojej dotychczasowej działalności przez komendanta hufca.
3. Drużyna realizuje taki program, aby poprzez zdobywanie sprawności, znaków służb, stopni i sprawności jeździeckich oraz stopni harcerskich i instruktorskich, uprawnień państwowych harcerki i harcerze w zgodzie z metodą harcerską rozwijali swoją wiedzę i umiejętności z zakresu hipologii i jeździectwa.
4. Członkowie HDJ w ciągu roku swojej działalności zdobywają kolejno stopnie wtajemniczenia:
harcerskiego (sprawności, znaki służb, stopnie harcerskie i instruktorskie);
specjalnościowego (stopnie i sprawności jeździeckie, kursy HDJ, uprawnienia instruktora rekreacji, inne uprawnienia PZJ).
5. HDJ podejmują służbę na rzecz środowiska lokalnego, wykorzystując poziom swojego wyszkolenia specjalnościowego.
6. Drużyna HDJ dba o wymianę doświadczeń z innymi drużynami i zrzeszona jest w Inspektoracie Jeździeckim. Drużyna harcerska ZHP ma obowiązek zgłoszenia się do Inspektoratu Harcerskich Drużyn Jeździeckich działającym przy Wydziale Harcerstwa Starszego i Specjalności Głównej Kwatery ZHP.
7. W zgłoszeniu powinny się znaleźć:
pełna nazwa drużyny i numer, hufiec;
stopień i pełne dane drużynowego wraz z jego adresem zamieszkania (telefon kontaktowy i ewentualnie faks i email);
liczba członków drużyny;
wybrana do zajęć baza jeździecka oraz imię i nazwisko instruktora jazdy konnej.
Zgłoszenie powinno być potwierdzone przez macierzystą komendę hufca.
8. Drużynowy HDJ przesyła do Inspektoratu HDJ oświadczenie o następującej treści:
Oświadczam, że zapoznałem się z zasadami i wymogami obowiązującymi drużynę i jej kadrę przy prowadzeniu harcerskiej działalności jeździeckiej w ramach Inspektoratu HDJ ZHP oraz z kryteriami harcerskiej drużyny jeździeckiej. Przyjmuję do wiadomości zakres obowiązków drużynowego próbnej drużyny HDJ, a także zobowiązuję się do przestrzegania regulaminów HDJ.
data i miejsce podpis drużynowego
9. Drużyna jest ubezpieczona od następstw nieszczęśliwych wypadków spowodowanych pracą z końmi. Niepełnoletni członkowie drużyny zobowiązani są do przedłożenia zgody rodziców oraz zaświadczenia lekarskiego zezwalającego na uprawianie jazdy konnej.
10. HDJ prowadzi dokumentację swojej działalności: książkę pracy, książkę finansową, dziennik pism przychodzących i wychodzących, kronikę itp.
11. Nazwa i bohater drużyny, nazwy zastępów powinny być związane z przyjętą specjalnością.
12. Drużynowym HDJ powinien być instruktor HDJ posiadający wiedzę i umiejętności z zakresu hipologii i jeździectwa, udokumentowane ukończeniem kursu HDJ lub uprawnieniami instruktora rekreacji jazdy konnej. W przypadku, kiedy drużynowy nie ma takich kwalifikacji, w drużynie powinien być instruktor ds. wyszkolenia specjalnościowego.
13. Drużyna po rocznej pracy na podstawie powyższych kryteriów i pozytywnej oceny swojej działalności zwraca się do komendanta hufca o ogłoszenie jej w rozkazie drużyną specjalnościową o nazwie: "Konna Drużyna Harcerska (Harcerzy Harcerek)" lub "Harcerska Drużyna Jeździecka".
3.3. TRADYCJE KAWALERYJSKIE
Drużyny kawalerii harcerskiej ze względu na to, że są kontynuatorami tradycji kawalerii polskiej, wnoszą do harcerskiego środowiska tradycje i zwyczaje wyrosłe w korpusie kawalerii i pułkach, których tradycje kontynuują.
Tradycyjne cechy osobiste kawalerzystów które chcą zdobyć harcerze to werwa, temperament, szczodrość serca, szczerość, wesołość i humor, nieodstępne w najgorszych nawet tarapatach, fason i szyk kawaleryjski. To również poczucie honoru osobistego, poczucie wartości drużyny, do której się należy, skrupulatność w służbie doprowadzona do perfekcji, koleżeństwo na każdym poziomie i w każdej sytuacji, jednak bez służalczości, podlizywania się, kumoterstwa. Wytrwałość, wytrzymałość i odwaga. Szarmancki stosunek do kobiet i szacunek dla starszych.
Do wspólnych tradycji, kontynuowanych we wszystkich drużynach kawaleryjskich, należy noszenie otoków na rogatywkach i proporczyków pułku imiennika na kołnierzach mundurów. Drużyny posługujące się proporczykami pułkowymi (niektóre drużyny noszą chusty w barwach proporczyków pułkowych), na naramiennikach wyszywają numery pułków lub monogramy (przed wojną część pułków kawalerii nosiła zamiast numerów na naramiennikach monogramy z inicjałami patronów lub szefów). Jeśli mówimy o zewnętrznych oznakach wywodzących się z kawalerii, to warto pamiętać, że oznacza to dopasowany mundur harcerski i kawaleryjski, dobrze skrojone bryczesy, błyszczące cholewy oficerek. O przywiązaniu do zewnętrznej elegancji kawalerii świadczy nienaganna biel żabotu, rogatywka z kolorowym otokiem fantazyjnie naciągnięta na prawe ucho, dokładnie zapięty mundur i elegancko stroczone siodło.
Drużyny kawalerii harcerskiej realizują również szczegółowe wymagania obejmujące poznanie historii kawalerii i pułku imiennika, umiejętności władania szablą i lancą, musztry konnej itp. Do dobrego tonu należy szanowanie barw innej drużyny i znajomość historii innych pułków.
3.3.1. Kryteria drużyny kawaleryjskiej
1. Jeździeckie drużyny harcerskie po zakończeniu okresu próbnego i spełnieniu wymagań drużyny jeździeckiej mogą rozpocząć zdobywanie miana drużyny kawaleryjskiej kontynuującej tradycje kawalerii II Rzeczpospolitej.
2. Nadanie barw pułku imiennika (proporczyków i otoków) odbywa się za zgodą koła pułkowego. Jeżeli koło pułkowe nie istnieje, należy zwrócić się do Stowarzyszenia Kawalerii i Artylerii Konnej. O fakcie nawiązania kontaktu z kołem lub stowarzyszeniem należy powiadomić władze Inspektoratu HDJ.
3. Drużyna, która otrzymała prawo kontynuowania tradycji pułku kawalerii i noszenia jego barw, zobowiązana jest do stałego kontaktu z kołem pułkowym i weteranami pułku lub z jednostkami wojskowymi kontynuującymi tradycje pułkowe.
4. Po zdobyciu imienia harcerze mogą nosić otoki i proporczyki w barwach pułku imiennika oraz używać jako proporca proporczyka pułkowego.
5. Instruktorzy i harcerze starsi mogą po zdobyciu imienia, podczas wystąpień konno, używać oprócz munduru harcerskiego munduru kawaleryjskiego wzorowanego na mundurze Wojska Polskiego wz. 36 z harcerskimi guzikami i oznaczeniami.
6. Drużyna ma prawo używania nazwy: Drużyna Kawalerii Harcerskiej.
3.3.2. Szczegółowy regulamin przyjmowania imion, barw i tradycji pułków kawalerii przez drużyny harcerskie
1. Konna drużyna harcerska podejmuje uchwałę w sprawie ubiegania się o nazwę lub imię bohatera i zgłasza wniosek do macierzystej komendy hufca oraz przesyła uchwałę określającą zadania, jakie zostaną wykonane, by zasłużyć na nazwę lub imię, z prośbą o ocenę i akceptację. Wniosek i zadania drużyna przesyła również do Inspektoratu Harcerskich Drużyn Jeździeckich celem wydania opinii i udzielenia ewentualnej pomocy przy ich realizacji.
2. W zadaniach w szczególności powinny się znaleźć:
wymagania dotyczące historii i tradycji pułku imiennika, dotyczące kampanii bojowych pułku, sławnych żołnierzy i oficerów pułku;
kontakty z żołnierzami i oficerami pułku, a także z kołem pułkowym, które może dodać drużynie dodatkowe wymagania.
odwiedzenie miejsc walki pułku i otoczenie stałą opieką miejsc pamięci i grobów wojskowych związanych z pułkiem i kawalerią.
3. Przed zakończeniem próby drużyna winna przedstawić komendantowi hufca pozytywną opinię Inspektoratu lub pozwolenie na przyjęcie tradycji, imienia i barw wystawione przez koło pułkowe.
4. Komendant hufca po ustosunkowaniu się na piśmie do podjętej inicjatywy decyduje o nadaniu nazwy lub imienia drużynie. Decyzja o nadaniu imienia lub nazwy ukazuje się w rozkazie komendanta hufca.
4. Organizacja konnych drużyn na forum ogólnopolskim
Wszystkie drużyny ZHP z Polski tworzą Inspektorat Jeździecki działający przy Wydziale Harcerstwa Starszego i Specjalności Głównej Kwatery ZHP. Na czele inspektoratu stoi komendant, wybierany na odbywającym się co dwa lata sejmiku, będącym najwyższą formą władzy samorządowej drużyn konnych ZHP. Prócz tego w skład inspektoratu wchodzi sekretarz i skarbnik.
4.1. KOMISJA HARCERSKA PZJ
Rok 1989 był także trudnym momentem dla konnych drużyn. Część z nich znalazło się w ZHP1918*, a potem w ZHR. Niektóre powstały w ZHR. Decyzję o wspólnym działaniu drużyn jeździeckich ZHP i ZHR podjął Sejmik HDJ ZHP i ZHR, który odbył się w marcu 1993 roku w Warszawie.
Owocem współdziałania mię dzyorganizacyjnego jest stworzenie wraz z ZHR Komisji Harcerskiej przy Polskim Związku Jeździeckim, doskonałe kontakty ze Stowarzyszeniem Weteranów Kawalerii i Artylerii Konnej, wspólne imprezy, w tym Mistrzostwa Harcerskich Drużyn Kawaleryjskich i Jeździeckich.
Mistrzostwa odbywają się corocznie od 1995 (w 1995 roku w Zaborowie k. Warszawy organizowane przez 14 DH im. 14 Pułku Ułanów z Sochaczewa, w 1996 roku w Toporzysku k. Jordanowa organizowane przez 15 KKDH ZHR im. 3 Pułku Strzelców Konnych z Krakowa, w 1997 roku w Zbrosławicach organizowane przez 7 SDKH ZHR im. płk. BelinyPrażmowskiego z Bytomia, w 1998 roku w Warszawie organizowane przez 14 DH im. 14 Pułku Ułanów z Sochaczewa, w 1999 roku w Toporzysku organizowane przez 1 TDKH im. 3 Pułku Strzelców Konnych). Nagrodą dla najlepszej drużyny mistrzowskiej jest ufundowany przez p. Aleksandra Wyrwińskiego i Fundację na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej przechodni buńczuk, nawiązujący do tradycyjnych, przedwojennych nagród w kawalerii (wręczony 15 sierpnia 1996 roku w Grudziądzu). Trzykrotnie buńczuk zdobywała 15 KKDH ZHR im. 3 Pułku Strzelców Konnych z Krakowa, a dwukrotnie 7 SDKH ZHR im. płk. BelinyPrażmowskiego ze Zbrosławic.
W 1998 roku czterej członkowie komisji: hm. Dariusz Waligórski, hm. Tadeusz Szamocki, hm. Paweł Rozdżestwieński oraz phm. Mikołaj Rey otrzymali od władz Polskiego Związku Jeździeckiego Honorowe Srebrne Odznaki PZJ w dowód uznania zasług w działalności w Komisji Harcerskiej PZJ.
5. Harcerskie drużyny jeździeckie
(bank pomysłów)
1. Udział w świętach państwowych i religijnych.
2. Mistrzostwa Konnych Drużyn ZHP i ZHR oraz regionalne zawody w podstawowych konkurencjach jeździeckich (ujeżdżenie, skoki, WKKW).
3. Udział w świętach narodowych i religijnych.
4. Organizacja biegu św. Huberta (w listopadzie) i św. Jerzego (23 kwietnia).
5. Udział w Militari, turniejach rycerskich, zawodach country.
6. Treningi jeździeckie, prace stajenne, wachty, zabiegi weterynaryjne.
7. Zloty i obozy, zimowiska jeździeckie.
8. Kursy specjalnościowe (weterynaria, podkownictwo, jeździectwo itp.).
9. Kursy władania bronią białą, zawody we władaniu bronią białą, pokazy i prezentacje.
10. Zajęcia z musztry konnej, pokazy, parady, kadryle.
11. Specjalistyczne zajęcia z fachowcem: sędzią, lekarzem weterynarii, zootechnikiem, trenerem, gospodarzem toru, kowalem, rymarzem itp. (mikrokurs, wykład, prezentacja itp.).
12. Gry terenowe z użyciem koni (patrolowe, InO), biegi myśliwskie, Hubertus.
13. Uczestnictwo w patrolach wspierających ochronę przyrody, przeciwpożarowych, harcerskiej służby porządkowej, służby granicznej itp.
14. Kursy powożenia.
15. Organizacja zajęć popularyzujących jeździectwo (konkursy wiedzy, rysunkowe, festiwal piosenki, dzień z końmi).
16. Woltyżerka.
17. Kolekcjonowanie książek, zdjęć, przedmiotów związanych z końmi.
18. Rajdy konne, od jednodniowych aż po obozy wędrowne.
19. Spotkania z weteranami, stała opieka nad miejscami związanymi z kawalerią, apele i capstrzyki, zwiad historyczny.
20. Jazda na nartach za koniem, kuligi.
21. Przeglądy filmowe kluby dyskusyjne.
22. Warsztaty z rymarstwa (szycie, zszywanie elementów skórzanych).
23. Wycieczki do stad i stadnin, na tory wyścigowe.
24. Zwiedzanie wystaw i ekspozycji związanych z końmi.
III
Zasady bezpieczeństwa
w funkcjonowaniu harcerskich drużyn jeździeckich
Harcerstwo konne to wyzwanie dla pasjonatów, ale również dla ludzi cierpliwych, przewidujących i konsekwentnych. Zorganizowanie i prowadzenie harcerskiej drużyny konnej to, oprócz wszystkich problemów i przeszkód, jakie stawia prowadzenie drużyny harcerskiej, cały dodatkowy wachlarz trudności do pokonania oraz konieczność zdobycia dodatkowej wiedzy i doświadczenia.
Specyfika drużyn konnych sprawia, że konieczne jest restrykcyjne przestrzeganie regulacji prawnych i organizacyjnych, aby zapewnić poprawne warunki pracy kadry oraz bezpieczeństwo młodzieży. Sport jeździecki oraz wszelkie formy pracy związane z użytkowaniem koni stwarzają potencjalne zagrożenie zdrowia i życia.
W związku z powyższym należy dołożyć wszelkich starań, aby poinformować o skali potencjalnego ryzyka zarówno harcerzy i ich rodziców, jak i kandydatów na instruktorów HDJ. Umniejszanie skali tego ryzyka lub niedoinformowanie rodziców celem uzyskania ich zgody na przynależność dziecka do drużyny jeździeckiej jest niedopuszczalne i w konsekwencji może grozić bardzo poważnymi skutkami dla instruktora. Postępowanie takie stoi ponadto w sprzeczności z Prawem i Przyrzeczeniem Harcerskim.
Zadaniem i obowiązkiem drużynowego jest uzyskanie pisemnej zgody wszystkich rodziców harcerek i harcerzy jeżdżących konno, zapewnienie możliwości wykupienia stosownych polis ubezpieczeniowych dla harcerzy oraz ubezpieczenie instruktorów od odpowiedzialności cywilnej. W przypadku ZHP sprawy te reguluje porozumienie ubezpieczenia generalnego podpisane 22 czerwca 1999 roku z Polonią S.A. Każdy członek ZHP zobowiązany jest zapłacić 5 zł rocznie, składka za dodatkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej dla instruktorów i kadry wychowawczej wynosi 10 zł rocznie.
Wszyscy uczestnicy zajęć jeździeckich powinni posiadać następujące dokumenty:
pisemną zgodę rodziców na uprawianie jazdy konnej
zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do jazdy konnej
polisę ubezpieczeniową NW (od nieszczęśliwych wypadków) z wyraźnym zaznaczeniem, że dotyczy również jazdy konnej.
Zgodę rodziców należy uzyskać na formularzu wg następującego wzoru:
Niniejszym wyrażam zgodę na uczestnictwo mojego syna/córki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . w jazdach konnych organizowanych przez . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . (podać nazwę drużyny). Oświadczam, że zdaję sobie sprawę z ryzyka związanego z nauką jazdy konnej oraz uprawianiem jeździectwa i nie będę rościł pretensji w związku z mogącymi się zdarzyć nieszczęśliwymi wypadkami. Ponadto oświadczam, że moje dziecko nie otrzymało przeciwwskazań lekarskich do uprawiania jazdy konnej.
Data oraz podpis
i numer dowodu osobistego
jednego z rodziców lub prawnego opiekuna
1. Bezpieczeństwo w stajni
i podczas zajęć konnych
Ogólne zasady BHP obowiązujące w stajniach powinny być doskonale znane wszystkim instruktorom i osobom odpowiedzialnym za prowadzenie zajęć jeździeckich. Nie jest naszym zamierzeniem przedstawianie wykładu ze szczegółowych zasad BHP, lecz jedynie zwrócenie uwagi na najważniejsze aspekty roli instruktora harcerskiego w tym zakresie.
Zanim młodzi adepci jeździectwa harcerki i harcerze przekroczą po raz pierwszy próg stajni, muszą zostać szczegółowo pouczeni o podstawowych zasadach zachowania się w pomieszczeniach dla koni oraz zasadach bezpieczeństwa obsługi koni.
Szczególną uwagę należy zwrócić na dyscyplinę i porządek, ciche i spokojne zachowanie się oraz ograniczenie przebywania w stajni do koniecznego minimum. Należy przyjąć jako żelazną zasadę, że młodzież może przebywać w stajni jedynie w obecności i pod ścisłym nadzorem instruktora lub odpowiedzialnego pracownika.
Regulamin stajni winien kategorycznie zabraniać jakiejkolwiek samowoli ze strony jeźdźców w zakresie wchodzenia do stajni i stanowisk (boksów), wyprowadzania koni, dokarmiania ich itp.
Szczegółowe instrukcje w tym zakresie powinny być spisane w regulaminie porządkowym stajni i wywieszone w widocznym miejscu na trwałej tablicy ogłoszeniowej. Wszystkie osoby przebywające w stajni zobowiązane są do ścisłego przestrzegania tych regulaminów.
Wskazane jest, by wszyscy nowo przyjmowani adepci jazdy konnej oraz członkowie drużyny podpisywali taki regulamin.
1.1. Ogólne zasady porządkowe stajni:
1. poza godzinami jazd w pomieszczeniach dla koni mogą przebywać osoby tylko bezpośrednio związane z ich obsługą;
2. wchodzenie do stanowisk, przeprowadzanie koni itp. może być wykonywane jedynie za zgodą i w obecności instruktora prowadzącego zajęcia;
3. zabrania się krzyków, biegania i innego niepokojącego konie zachowania;
4. wprowadzania psów bez kagańca i smyczy;
5. korytarz paszowognojowy musi być cały czas utrzymany w czystości i porządku;
6. sprzęt stajenny (widły, taczki, wiadra itp.), gdy jest nie używany, musi być złożony w przeznaczonym do tego, odpowiednio zabezpieczonym miejscu. Niedopuszczalne jest pozostawienie w korytarzu wideł i innych przedmiotów mogących pokaleczyć konie lub utrudniających sprawne ich przeprowadzenie;
7. we wszystkich pomieszczeniach oraz w pobliżu stajni, a także magazynów paszowych (stogów, paszarni, silosów itp.) obowiązuje kategoryczny zakaz palenia tytoniu;
8. w stajni powinien znajdować się sprawny i łatwo dostępny sprzęt przeciwpożarowy, a we wszystkich pomieszczeniach należy przestrzegać wzorowego porządku, który sprzyja bezpieczeństwu pożarowemu.
Jako zasadnicze elementy wpływające na bezpieczeństwo w stajni i w czasie jazd należy wymienić:
1. dyscyplinę i bezwzględne podporządkowanie instruktorowi;
2. wykonywanie wszelkich czynności przy koniach jedynie pod opieką i na wyraźne polecenie prowadzącego zajęcia;
3. dopuszczenie do zajęć w stajni jedynie osób po odbyciu wstępnego przeszkolenia z zakresu BHP;
4. prowadzenie zajęć jeździeckich z początkującymi tylko na ogrodzonym, wyrównanym placu, pozbawionym niebezpiecznych przedmiotów;
5. przydzielanie początkującym koni odpowiednio do tej roli przygotowanych, najlepiej starszych, o zrównoważonym temperamencie i bezpiecznych w obsłudze;
6. bezwzględny wymóg używania przez wszystkich uczestników jazd, bez względu na stopień zaawansowania i rodzaj zajęć, toczków, względnie specjalnych kasków jeździeckich. Toczki (kaski) winny mieć zapięcia typu krosowego (uprząż z podbródkiem). Należy zwrócić uwagę, aby podbródek wykonany był z bardzo miękkiego tworzywa. O ile podbródek jest twardy, należy go wymienić na miękki albo w ogóle odpiąć (używać uprzęży zapinanej bezpośrednio pod brodą). Zaleca się, aby instruktorzy prowadzący zajęcia również używali toczków lub kasków podczas jazdy;
7. prowadzenie jazd w grupach nie przekraczających 10 uczestników (koni) przy liczniejszej grupie niezbędnych jest 2 instruktorów i odpowiednio większy plac ćwiczeń (ujeżdżalnia);
8. użytkowanie jedynie zupełnie sprawnego i sprawdzonego sprzętu. Szczególnie należy zwrócić uwagę na stan techniczny puślisk (czy się nie prują i czy skóra nie jest nadmiernie wyciągnięta i cienka), zamków do puślisk (czy bezpieczniki łatwo się otwierają oraz czy cały zamek nie odrywa się od siodła), wodzy (czy nie są naderwane lub poprute). Przyczyną wypadku może być również naderwany popręg albo poprute i porozrywane przystuły. Jeżeli stan techniczny budzi jakiekolwiek zastrzeżenia, to nie wolno takiego sprzętu pod żadnym pozorem używać do czasu przeprowadzenia skutecznej naprawy;
9. przestrzeganie przez uczestników jazd regulaminu porządkowego: kolejności prowadzenia koni na ujeżdżalnię, odpowiedniego szyku przy wsiadaniu i zsiadaniu z koni, prawidłowych odstępów pomiędzy jeźdźcami w czasie jazdy.
2. Bezpieczeństwo poruszania się po drogach
i w terenie
Podczas jazdy konnej w terenie należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
1. grupa jeźdźców może wyjeżdżać w teren tylko pod opieką instruktora jazdy konnej, któremu podczas jazdy należy się bezwzględnie podporządkować;
2. uczestnicy powinni mieć odpowiednie środki ochrony głowy tzn. toczki krosowe, puśliska powinny być nieco skrócone, tak aby zapewnić większą stabilność jeźdźcowi;
3. w terenie poruszamy się rzędem, nie wolno zmniejszać odległości pomiędzy końmi chodami wyższymi niż chód, w którym porusza się koń prowadzącego instruktora.
Nigdy nie należy wyjeżdżać w teren samotnie, bez względu na stopień wyszkolenia i posiadane uprawnienia.
2.1. Zjazd z góry
Przy zjeżdżaniu z góry jeździec nadaje i utrzymuje kierunek wodzami, dając szyi konia możliwą swobodę pod warunkiem utrzymywania potrzebnej szybkości.
Unikać zjeżdżania na ukos (możliwość poślizgnięcia się konia), tułów pochylony do przodu czyli prostopadle do grzbietu konia (nie zdzierać konia, nie odchylać się w tył!). Przy jeździe w ten sposób zad konia jest odciążony, a tylne nogi mają lepsze warunki do czepiania się terenu. Na bardzo stromych zjazdach można oprzeć się dłońmi (kciukami) o szyję konia tak jednak, by nie utracić możliwości kierowania koniem. Wzrok skierowany w przód, by z daleka dostrzec wszelkie zmiany terenu.
2.2. Wjazdy
Przy wjazdach koń szczególnie usilnie pracuje zadnimi kończynami i grzbietem, toteż należy ulżyć mu w tej pracy.
Odróżniać należy:
a) długie, a stosunkowo łagodne wjazdy,
b) strome, lecz krótkie.
Na pierwsze wjeżdża się spokojnie, zasadniczo stępem, na ukos, ewentualnie zakładając zakosy jak w pieszych wycieczkach górskich, od czasu do czasu przystając. Tułów pochylony stosownie do pochyłości, tak by zmniejszyć oparcie o kości siedzeniowe; ciężar bardziej rozłożony na uda. Łydki na miejscu, w pogotowiu do działania.
Na drugie zaś wjeżdżać należy na wprost wykorzystując rozpęd, co ułatwi koniowi wskok. Tułów jeszcze bardziej pochylony, a ciężar jeźdźca mocniej rozłożony na uda, prawa ręka chwyta garść grzywy pośrodku szyi, by zapobiec odchylaniu się w tył tułowia przy raptownym ruchu w górę.
2.3. Teren grząski
W terenie grząskim (pola orne, bagniska, zaspy itp.) należy jechać wolniej (kłus zniżyć do truchcika), szyja i głowa konia jak najswobodniej (nie ściągać wodzami, w celu rzekomego "podtrzymania"!), w szczególnie wątpliwych miejscach jechać kłusem ćwiczebnym z silnym oparciem się o uda.
Nie należy jechać jednym śladem!
Przy jeździe przez głębokie zaspy śnieżne odwrotnie należy jechać śladem poprzednim, zmieniając od czasu do czasu czołowego jeźdźca.
Gdy koń się zapada, niepokoi i porusza się susami, należy zawczasu rzucić strzemiona, a w miejscach trudnych zeskoczyć i prowadzić konia w ręku.
2.4. Teren śliski
Jechać wolniej, nogi wyjąć ze strzemion, unikać ostrych zakrętów, jechać luźniej, kłusować kłusem ćwiczebnym. W razie tępych haceli lub niepodkutych koni zejść i prowadzić w ręku.
Przy jeździe przy oblodzonych drogach wykorzystywać ścieżki boczne, udeptane przez przechodniów, miejsca szutrowane, ośnieżone itp.
2.5. Jazda w lesie
Jazda w szybkich chodach możliwa jest tylko w lesie wysokopiennym, o rzadkim podszyciu i zwięzłym podłożu. Jazda w lesie wymaga dużej uwagi ze strony jeźdźca, dobrego wzroku i szybkiej orientacji.
Koniowi należy pozostawić pewną swobodę w wyszukiwaniu przejść, dbać natomiast o całość własnej głowy (gałęzie) i kolan (konary). Jako pewien sposób zapobiegawczy można trzymać palcat prostopadle przed sobą, by uchronić twarz od uderzeń drobnych gałęzi. Uważać na gałęzie odchylane przez poprzednika.
2.6. Przekraczanie przeszkód wodnych
Wąskie rowy i strumyki można przekraczać w wyższych chodach, uważając jednocześnie na brzegi rowu czy strumienia (przeszkody w postaci drutu kolczastego, zarośniętych płotów, dzikich wysypisk śmieci, osób siedzących na drugim brzegu). Szersze przeszkody wodne przekraczać stępem, działając intensywnie pomocami, co zapobiega np. położeniu się konia. Wąskie mostki przekraczać trzymając konia w ręku. Zakazuje się pławienia koni przez osoby niepełnoletnie.
2.7. Dłuższe marsze
Niedbałe prowadzenie i dosiad podczas dłuższych przemarszów, powstałe z powodu znużenia lub niedbalstwa, są główną przyczyną odsednień i okaleczeń konia bądź bezpośrednio, bądź potęgując wpływ niedbałego siodłania.
Świadomy swego zadania, wartości swego konia, harcerz nawet w najcięższych warunkach marszowych (długi marsz, szczególnie w nocy lub podczas upału, senność, zmęczenie po ćwiczeniach itp.) powinien zawsze siedzieć i prowadzić konia jak na ujeżdżalni.
2.8. Główne wady dosiadu podczas marszów:
a) wyciąganie nóg naprzód i przesunięcie siedzenia na tylny łęk ("wyprostować nogi") powoduje to odsednienie tylnej części grzbietu,
b) schylanie tułowia naprzód i opieranie się rękami (nawet łokciami) o przedni łęk ("trochę odpocząć"!) powoduje to nieuchronne odsednienie kłębu lub przedniej części grzbietu,
c) siedzenie bokiem na jednym pośladku (niestety, bardzo częsty błąd) skutek: osednienie na boku,
d) drzemanie i chwianie się w siodle co powoduje zawsze odsednienie konia i obtarcie się jeźdźca,
e) rozpuszczanie względnie kompletne porzucenie wodzy skutki:
zaplątanie się konia w wodzach,
upadek jeźdźca, gdy koń się spłoszy,
nieporządek w szeregach, bo koń idzie samopas,
uszkodzenie tylnych kończyn konia poprzedniego itd.
Nie wolno jechać konno podczas burzy, bezwzględnie należy zsiąść z koni i prowadzić je w ręku najkrótszą drogą do stajni lub miejsca postoju.
3. Zasady konnego ruchu drogowego
Poruszanie się konno po drogach regulują przepisy Ustawy o ruchu drogowym.
Jeźdźcy obowiązani są korzystać z dróg, ścieżek lub pasów przeznaczonych do pędzenia zwierząt lub jazdy konnej. W razie braku takich dróg mogą korzystać z pobocza, a jeżeli brak pobocza z jezdni.
Do jazdy wierzchem po drogach mogą być używane tylko zwierzęta niepłochliwe, odpowiednio sprawne fizycznie i dające sobą kierować. Do jazdy wierzchem stosuje się odpowiednie przepisy o ruchu pojazdów.
Zabrania się jazdy wierzchem:
bez uzdy i kiełzna,
obok innego uczestnika ruchu na jezdni (przepis bardzo dla nas ważny, ponieważ nie pozwala na jeżdżenie w szyku, dlatego też organizując przejazdy kolumn konnych należy zawsze występować o zgodę policji lub straży miejskiej i o ich asystę),
po drogach oznaczonych znakami z numerem drogi międzynarodowej oraz po drogach, na których obowiązuje zakaz ruchu pojazdów zaprzęgowych,
po drogach twardych w okresie niedostatecznej widoczności,
po drogach twardych przez osobę poniżej 17 lat.
Na drogach gruntowych dopuszcza się jazdę wierzchem w warunkach niedostatecznej widoczności pod warunkiem umieszczenia po lewej stronie jeźdźca lub konia latarki ze światłem białym skierowanym do przodu oraz światłem czerwonym skierowanym do tyłu. Światła te powinny być widoczne z odległości co najmniej 150 metrów. W praktyce latarkę mocuje się do lewego strzemienia, lewego ramienia lub kostki jeźdźca, a na pęciny konia zakłada się specjalne fosforyzujące opaski. Jeźdźcy powinni mieć takie same fosforyzujące pasy z szelkami naramiennymi.
Poruszających się po jezdni jeźdźców dotyczą następujące znaki zakazów:
zakaz wjazdu;
zakazy skrętu w lewo, w prawo i zawracania;
pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka;
zakaz postoju i zatrzymywania.
Koniowodny w drużynie harcerskiej jadący konno po drodze może prowadzić luzem tylko jednego konia po swojej prawej stronie.
Przy przekraczaniu jezdni, a także na ruchliwszych odcinkach szosy zsiąść z konia i poprowadzić go w ręku. Szczególną uwagę trzeba zachować przy przekraczaniu przejazdów kolejowych.
Pamiętajcie, że organizując konne przejazdy po mieście, na terenach prywatnych trzeba uzyskać na nie zgodę odpowiednich władz lub osób prywatnych.
pwd. Marek Babulewicz ćwik,
14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich, instruktor jazdy konnej
pwd. Małgorzata Drożdżowska samarytanka,
40 SJD Harcerek, instruktorka jazdy konnej
Marek Gajewski, sędzia PZJ
hm. Zygmunt Kandora,
4 MDKH im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich
hm. Tomasz Nowak HO,
14 DH im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich
hm. Dariusz Orzoł HO, sędzia PZJ
phm. Mikołaj Rey HO,
mgr inż. zootechniki, instruktor jazdy konnej
phm. Tomasz Wasiak HR,
106 WSDJ "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich
phm. Dorota Ziółkowska HR,
106 WSDJ "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich
Zdjęcia i rysunki:
Jerzy Nawrocki, Marek Gajewski, Lesław Kukawski,
Robert BadenPowell, Mikołaj Rey, Piotr Rodowicz,
Paweł Rozdżestwieński
Zdjęcie na okładce:
Edward Kaczmarz
ISBN 8386873728
Druk i oprawa:
"Mirabell" sp. z o.o.
ul. Marii Konopnickiej 6, 00491 Warszawa
"Jest takie miejsce
U zbiegu dróg,
Gdzie się spotyka
Z zachodem wschód,
Nasz pępek świata,
Nasz biedny raj,
Jest takie miejsce,
Taki kraj."
Jan Pietrzak
Słowo wstępne
Ileż to już lat jeździmy konno? Od zarania swych dziejów harcerstwo związało się z historią jazdy polskiej. Nawet nazwa harcerz wzięła się od nazwy konnych jeźdźców harcowników. Nasi poprzednicy stawali dzielnie do boju w latach 19181920 i w ostatniej konnej kampanii roku 1939. Podkowy naszych koni wybijały rytm już w latach osiemdziesiątych, kiedyśmy nie tylko zakładali ułańskie proporczyki i rogatywki z kolorowymi otokami, ale i niepopularne wtedy kawaleryjskie mundury. Najważniejszym jednak zadaniem dla nas było wychowanie ku tradycjom kawaleryjskim, a co za tym idzie ku wolnej Polsce. Dumna historia niepokonanej polskiej jazdy pozwoliła nam trwać i doczekać wolnej Rzeczypospolitej.
Dziś my pokolenie lat osiemdziesiątych przekazujemy Wam, naszym następcom, ideały, które dają się zawrzeć w kilku słowach: honor, Ojczyzna, braterstwo i wiara. Ta wiara, która nakazywała naszym ojcom haftować wizerunek Matki Boskiej na sztandarach i, bez względu na wyznanie, iść pod tymi sztandarami do boju.
Gdziekolwiek będziecie tworzyć konne drużyny, pamiętajcie o tym wszystkim, co wiodło nas, autorów tego podręcznika, w naszej harcerskiej służbie. ZHP trwać musi nadal, a Wy jesteście jego nadzieją. To od Was zależy jak wyglądać będzie nasza organizacja. Żyjcie i działajcie tak, aby następne pokolenie harcerzy uczyło się z dumą o historii Waszych drużyn.
W tym krótkim wstępie chciałbym również podziękować wszystkim, którzy swoimi uwagami przyczynili się do uniknięcia wielu pomyłek oraz wnieśli wiele ciekawych uwag, wzbogacających podręcznik. Szczególne podziękowania kieruję do panów: rtm. Józefa Hlebowicza prezesa Stowarzyszenia Kawalerii i Artylerii Konnej, Lesława Kukawskiego wybitnego znawcy dziejów oraz barwy i broni jazdy polskiej dawnego instruktora harcerskiego, Aleksandra Wyrwińskiego prezesa Rodziny 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich oraz rtm. Mariana Michniewicza, którego prace poświęcone historii kawalerii zainspirowały nas w wielu miejscach niniejszej książki. Pragnę podziękować również członkowi zespołu redakcyjnego pierwszego wydania tej książki, która ukazała się w 1994 roku, hm. Tadeuszowi Szamockiemu za to, że wtedy był z nami w zespole redakcyjnym, a dziś możemy wykorzystać jego przemyślenia i teksty. Oddzielne podziękowania należą się hm. Wiesławowi Maślance zastępcy Naczelnika ZHP i hm. Radomirowi Korsakowi dobremu duchowi wszystkich specjalności.
Szczególne podziękowania kieruję do Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A., dzięki któremu możliwe stało się wydanie tego podręcznika.
W imieniu zespołu redakcyjnego
22 lutego 2000 r.
Paweł Rozdżestwieński
Kodeks postępowania
1. We wszystkich dziedzinach sportu jeździeckiego koń jest najważniejszy.
2. Dobro konia powinno stać ponad interesami: hodowców, jeźdźców, trenerów, właścicieli, handlarzy, organizatorów, sponsorów i osób oficjalnych.
3. Wszelkie postępowanie i leczenie powinno zapewnić zdrowie i dobre samopoczucie koniom.
4. Wysoki standard żywienia, zdrowia, higieny i bezpieczeństwa, powinien być utrzymany przez cały czas.
5. Musi być zapewniony odpowiedni poziom wentylacji, żywienia, pojenia i utrzymywania zdrowego środowiska w czasie transportu.
6. Należy położyć duży nacisk na podnoszenie edukacji w dziedzinie treningu i postępowania z końmi oraz promować badania w zakresie zdrowotności.
7. W trosce o dobro koni jako najważniejsze uważa się przygotowanie i umiejętności jeźdźca.
8. Wszelkie metody treningu i jazdy muszą brać pod uwagę konie jako stworzenia żywe i nie mogą nieść ze sobą technik uważanych przez FEI za niedozwolone.
9. Narodowe federacje powinny opracować odpowiedni system kontroli tak, aby wszystkie osoby i jednostki im podległe respektowały dobro koni.
10. Narodowe i międzynarodowe przepisy i zalecenia w jeździectwie, dotyczące tej problematyki, powinny być stosowane nie tylko podczas zawodów, ale i treningów. Przepisy jeździeckie i zalecenia muszą być stale uaktualniane dla zapewnienia dobra koni.
Kodeks ten wprowadzony został w życie przez Międzynarodową Federację Jeździecką (FEI).
I
Zarys historii drużyn jeździeckich ZHP
Nikt dokładnie nie wie, gdzie i ile powstało, działało do tej pory harcerskich środowisk jeździeckich. W różnych latach tu i ówdzie rozpoczynały one swoją działalność w bardzo różnych i specyficznych warunkach.
Stosowanie elementów konnego wyszkolenia skautów i harcerzy możemy odnaleźć już w początkach powstawania harcerstwa w Polsce. Drużyny uczestniczyły w konnych zajęciach "Sokoła" np. we Lwowie przygotowywały się do pełnienia służby w kawalerii przyszłej wolnej Polski. Na związki skautingu z końmi i zajęciami konnymi miał wpływ niewątpliwie sam twórca skautingu Robert BadenPowell, generał brytyjskiej kawalerii, który swą karierę wojskową zakończył jako Generalny Inspektor Kawalerii Korony Brytyjskiej.
Nie brakowało harcerzy w oddziałach kawalerii podczas I wojny światowej i wojny 1920 roku. Wkraczającego w 1914 roku do Kielc Józefa Piłsudskiego witał konny skaut. Harcerstwo dało organizującej się polskiej kawalerii wielu doskonałych oficerów, wspomnieć należy np. o gen. Klemensie Rudnickim, dowódcy 9 Pułku Ułanów Małopolskich (uczestniczył w zlocie w Birmingham w 1913 roku) i rtm. Andrzeju Sozańskim, ostatnim dowódcy 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich w kampanii 1939 roku (bronił Lwowa w 1918 roku).
Dane historyczne nie określają dokładnej liczby harcerskich drużyn jeździeckich, które powstały w okresie międzywojennym. Działały wtedy najczęściej przy pułkach kawalerii szwadrony KOP lub szwadrony "krakusów" Przysposobienia Wojskowego. Wiele drużyn organizowało obozy konne, korzystając najczęściej z pomocy wojska. W starej książeczce stopni z 1920 roku spotkaliśmy się z wymaganiem, w którym należało albo nauczyć się jeździć konno albo na rowerze. W 1924 roku na oficjalnym otwarciu ogólnopolskiego zlotu harcerskiego w Warszawie prezydenta Wojciechowskiego witał honorowy pluton konny. Rok wcześniej w Warszawie 39 WDH organizowała kurs jazdy konnej dla harcerzy korzystając z pomocy 1 pułku szwoleżerów. W Bydgoszczy 16 Pułk Ułanów Wielkopolskich pomagał harcerskim drużynom w nauce jazdy konnej. 3 września 1939 roku Harcerz Orli Mieczysław Libecki poprosił o możliwość przyłączenia się do tego pułku i poległ kilka godzin później w walkach pułku pod Grupą. Za swą postawę ten dzielny harcerz został odznaczony Krzyżem Walecznych i nadano mu odznakę pułkową 16 pułku.
W kampanii wrześniowej 1939 roku wzięli udział harcerze oficerowie zawodowi i rezerwy, jak np. namiestnik zuchowy z Sanoka który wojnę zakończył w stopniu rotmistrza 1 Pułku Ułanów Krechowieckich ks. prałat Zdzisław Peszkowski czy rtm. Stefan Jedliński oficer rezerwy Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich, członek 16 WDH.
W czasie wojny wielu harcerzy walczyło w oddziałach partyzanckich nawiązujących do tradycji kawaleryjskich i odtwarzanych na Zachodzie pułkach kawalerii. W 1 Pułku Ułanów Krechowieckich istniał Krąg Instruktorski "Podkówka", 9 Pułk Ułanów Małopolskich zorganizował w 1945 roku obóz harcerski, a przez całą wojnę ułani małopolscy pomagali harcerzom polskim na Bliskim Wschodzie i w Indiach. Słynnym harcerzem kawalerzystą był także płk Zbigniew Kiedacz, poznański instruktor i dowódca 15 Pułku Ułanów Poznańskich w kampanii we Włoszech w 1944 roku.
Wielkim poparciem cieszyło się harcerstwo na emigracji, po 1945 roku. W związku z sytuacją w kraju, będącego pod radziecką okupacją, do Polski nie mogła powrócić duża część żołnierzy. W 1947 roku oddziały Polskich Sił Zbrojnych złożyły swe sztandary w Instytucie im. gen. Władysława Sikorskiego w Londynie, a same przekształciły się w koła pułkowe, aby stanowić prawną kontynuację pułków. Większa część kół pułkowych starała się opiekować drużynami ZHP poza granicami Kraju. Weterani traktowali te drużyny jako potencjalnych kontynuatorów tradycji i swoją przyszłość. Pomagali w zdobywaniu sprzętu, organizacji obozów i, co najistotniejsze, przekazali młodemu pokoleniu urodzonemu na emigracji nie tylko kawaleryjskie zasady, ale i umiłowanie Ojczyzny. Do takich drużyn należała np. 20 Drużyna Harcerzy im. króla Jana III Sobieskiego, którą od 1952 roku opiekowało się Koło 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich z Londynu. Nigdy też weterani kawalerii nie zapominali o harcerstwie w kraju. Już w 1966 roku weterani 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich z Londynu przekazali drużynie w Bukowcu, miejscu walk pułku w 1939 roku, proporzec. Silniejsze kontakty mogły rozpocząć się jednak dopiero w latach osiemdziesiątych, kiedy komunistyczny system w Polsce zaczął zmierzać ku upadkowi. Coraz częściej sędziwi weterani poza granicami zaczęli nawiązywać kontakty z harcerstwem w Polsce. Po odzyskaniu niepodległości w 1989 roku, już oficjalnie, koła pułkowe rozpoczęły przekazywanie tradycji konnym drużynom harcerskim. Od 1989 roku swoje tradycje przekazały drużynom w Polsce m.in.: Koło 12 Pułku Ułanów Podolskich, Koło 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich i Koło 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich.
Po wojnie pierwsza drużyna jeździecka powstała w 1958 roku w Państwowym Stadzie Ogierów w Sierakowie. Nosiła ona imię majora Henryka Dobrzańskiego "Hubala". Przez wiele lat drużyna ta wiodła prym w harcerstwie jeździeckim i rozgrywano nawet zawody sportowe o puchar tej drużyny. Do końca lat siedemdziesiątych ruch drużyn jeździeckich nie był skoordynowany, poszczególne środowiska działały na własną rękę, korzystając z możliwości funkcjonowania swojego środowiska.
Lata osiemdziesiąte przyniosły ogromny rozkwit harcerskich drużyn konnych. W tym czasie powstało kilkadziesiąt środowisk, które w większości zaczęły przejmować tradycje pułków kawalerii II Rzeczypospolitej. Jednymi z pierwszych drużyn kontynuujących tradycje kawaleryjskie, powstałych w 1981 roku i istniejących do dziś są: 4 Małopolska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich z Blachowni, której drużynowym był hm. Zygmunt Kandora oraz 33 Bydgoska Harcerska Drużyna Jeździecka im. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. gen. OrliczDreszera, prowadzona przez hm. Tadeusza Szamockiego. Harcerze dorobili się ośrodków jeździeckich, przodowały w tym środowiska z Bydgoszczy i Krakowa. Okres ten to także czas, kiedy HDJ zaczęły organizować się w ruch ogólnopolski. Warto pamiętać, że konne drużyny kawaleryjskie, jako jedne z niewielu środowisk już w latach 80. nosiły mundury wzorowane na przedwojennych mundurach kawaleryjskich, kolorowe otoki na rogatywkach i proporczyki. Była to wtedy manifestacja polskości i jednocześnie uzewnętrznione przywiązanie do niepopularnych oficjalnie ideałów. Pod koniec lat osiemdziesiątych powołano Inspektorat Jeździecki przy GK ZHP.
Jednym z najważniejszych momentów w historii konnych drużyn był zlot zorganizowany w dniach 1416 sierpnia 1996 roku w Grudziądzu, na terenie koszar im. księcia Józefa Poniatowskiego, koszar Szkoły Podchorążych Kawalerii, elitarnej szkoły oficerskiej II Rzeczypospolitej. Zlot odbywał się równolegle z VII Zlotem Kawalerzystów II RP i wzięły w nim udział wszystkie drużyny kawalerii harcerskiej ZHP i ZHR. Harcerskie konie, w liczbie 26, stały w przedwojennych stajniach. Podczas uroczystego apelu na dziedzińcu koszarowym weterani kawalerii przekazali drużynom konnym odtworzony proporzec Komendanta Centrum Wyszkolenia Kawalerii jako symbol międzypokoleniowej jedności i uznania nas za spadkobierców swoich tradycji. Podczas tego apelu wyróżniono Krzyżem Zasługi dla ZHP dh. phm. Mikołaja Reya, współtwórcę 8 Konnej Krakowskiej Drużyny Harcerskiej im. 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego.
Największym zaszczytem, jaki może spotkać harcerza z drużyny konnej, jest otrzymanie od koła odznaki pułkowej, w dowód wybitnych zasług dla podtrzymywania tradycji pułku. Poniżej publikujemy listę instruktorów i harcerzy z ZHP i ZHR, którzy dostąpili zaszczytu otrzymania odznak pułkowych (kolejność alfabetyczna):
1. pwd. Marek Babulewicz odznaka 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich i współczesnej 6 Brygady Kawalerii Pancernej im. gen. Konstantego Plisowskiego
2. pwd. Czesław Bodzianny Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich
3. pwd. Jakub Czekaj 8 Pułku Ułanów ks. Józefa Poniatowskiego
4. pwd. Michał Fortuna 6 Bryg. Kaw. Panc.
5. trop. Małgorzata Golc 12 Pułk Ułanów Podolskich (Koło Pułkowe w Londynie nadaje harcerzom tylko miniaturki odznaki oficerskiej)
6. hm. Zygmunt Kandora 4 p.uł.
7. ks. phm. Maciej Kozicki 3 Pułk Strzelców Konnych im. hetmana polnego koronnego Stefana Czarnieckiego
8. pwd. Monika Kroczyńska 12 p.uł. (miniaturka)
9. pwd. Agata Krogulec 12 p.uł. (miniaturka)
10. pwd. Marcin Layer 3 psk
11. hm. Sławomir Lisek 4 p.uł.
12. hm. Jerzy Łuszczek 12 p.uł. (miniaturka)
13. phm. Piotr Nowak 4 p.uł.
14. hm. Tomasz Nowak 14 p.uł.
15. ćwik Piotr Ostrowski 12 p.uł. (miniaturka)
16. młodz. Jarosław Podsiadły 12 p.uł. (miniaturka)
17. ks. phm. Roman Rataj HO 4 p.uł.
18. phm. Mikołaj Rey 8 p.uł.
19. hm. Paweł Mikołaj Rozdżestwieński HR 14 p.uł. i 6 Bryg. Kaw. Panc.
20. hm. Ryszard Smoczkiewicz 3 Pułk Ułanów Śląskich
21. hm. Tadeusz Szamocki 16 Pułk Ułanów Wielkopolskich im. gen. Gustawa OrliczDreszera
22. ćwik Szymon Telega 3 psk pośmiertnie
23. hm. Dariusz Waligórski HR 3 psk
24. ćwik Paweł Wieńć 15 Pułk Ułanów Poznańskich
Obecnie istnieją w ZHP następujące drużyny kontynuujące tradycje kawalerii II RP:
4 Małopolska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. Pułku 4 Ułanów Zaniemeńskich Blachownia;
106 Warszawska Starszoharcerska Drużyna Jeździecka "Szarża" im. 5 Pułku Ułanów Zasławskich Warszawa;
10 Konna Drużyna im. 10 Pułku Ułanów Litewskich Białystok;
12 Częstochowska Drużyna Kawalerii Harcerskiej im. 12 Pułku Ułanów Podolskich Częstochowa;
40 WDKH im. 13 Pułku Ułanów Warszawa;
14 Drużyna Harcerska im. 14 Pułku Ułanów Jazłowieckich Sochaczew;
33 Bydgoska Harcerska Drużyna Jeździecka im. 16 Pułku Ułanów Wielkopolskich im. gen. OrliczDreszera Bydgoszcz;
próbna drużyna próbna im. 5 psk Siemianowice Śląskie.
oraz drużyny jeździeckie w: Warszawie, Słupsku, Bydgoszczy, Sochaczewie, Inowrocławiu, Działdowie, Katowicach, Lądku Zdroju, Kielcach i Zabrzu.
Coraz częściej harcerze zaczynają nawiązywać kontakty z jednostkami wojskowymi, które przejęły tradycje pułków kawalerii II Rzeczypospolitej. Harcerze wspomagają wojsko w organizacji uroczystości, ubarwiając je występami konnymi i często otrzymują współczesne odznaki pamiątkowe oddziałów w dowód ich zasług dla pułków. Współczesne jednostki wojskowe zastąpiły koła pułkowe i to one zaczynają przekazywać drużynom prawo noszenia barw i imion pułków kawalerii II Rzeczypospolitej.
Wspomnieć należy o tym, że tradycje kawaleryjskie kontynuowane są również przez drużyny z innych organizacji harcerskich. W Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej, powstałym w 1989 roku istnieją drużyny im. 3 Pułku Ułanów Śląskich, 27 Pułku Ułanów, 3 i 10 Pułku Strzelców Konnych, w Stowarzyszeniu Harcerskim im. 7 Pułku Ułanów.
II
Metodyka harcerskich drużyn jeździeckich
1. Jeździectwo a harcerstwo
Jeździectwo, a w jego ramach przede wszystkim masowa rekreacja konna, to pasja, która powinna, podobnie jak inne dziedziny sportu, dotrzeć do szerokich rzesz dzieci i młodzieży, jak jest to na przykład u naszych zachodnich sąsiadów Niemców. Dla wielu młodych ludzi jazda konna stanowi bardzo ważny kontakt z naturą, a także jest źródłem niezwykle silnych w młodym wieku emocji i przeżyć, które zostawiają trwały ślad w charakterach i osobowościach. Kontakt z koniem wyzwala wiele bardzo pozytywnych uczuć i dążeń, drzemiących właściwie w każdym człowieku, a skutecznie przytłumionych warunkami współczesnego życia. Koń dla młodego człowieka staje się nieraz jedynym prawdziwym przyjacielem, dla którego gotów jest on na niejedno poświęcenie i wyrzeczenie. Pierwszy kontakt z koniem nie jest łatwy, trzeba zdobyć się na odwagę, by do niego podejść, pogłaskać go i dać mu cukier z ręki. Potem pierwszy raz go dosiąść, galopować i skoczyć przez przeszkody. O konia należy zadbać. Koń musi być wyczyszczony i nakarmiony, siodło i uzda muszą być zawsze czyste i mieć swoje miejsce. Stawia to wszystko przed harcerzem trudne zadania, wymagające pokonania własnych słabości.
Od wieków zdawano sobie sprawę z niezwykłych możliwości jeździectwa w kształceniu silnego charakteru i sprawności fizycznej. Jest to dyscyplina niełatwa, wymaga bardzo wiele od pierwszego zetknięcia się młodego adepta z koniem i stajnią. Ważne jest zwłaszcza emocjonalne zaangażowanie nie wystarczy bowiem jeździć na koniu, konia trzeba kochać. Jeździectwo to również obyczaje, etyka i kultura, wiążące wszystkich jeźdźców bez względu na jeździeckie doświadczenie i wiek. Jeździectwo to radość zdobywania wiedzy o sobie, o otoczeniu, przyrodzie, kraju i historii. To szkoła charakteru i samodoskonalenia, wymagająca ogromnego zdyscyplinowania. Kto chce jeździć konno, musi przełamać lęk i niepewność siebie, wyrobić w sobie opanowanie, cierpliwość i systematyczność, musi nauczyć się odpowiedzialności za powierzone jego opiece silne, lecz bezbronne zwierzę.
Wszystko to sprawia, że hobby, jakim jest jeździectwo, stanowi doskonałą szkołę charakteru. Przy prawidłowo rozwiązanym systemie organizacyjnoszkoleniowym jest w stanie wyeliminować bardzo szybko postawy konsumpcyjne źródła słabości, nie tylko w harcerstwie.
W tym miejscu zbliżamy się do harcerskiego systemu wychowawczego:
CEL HARCERSTWA
Harcerstwo jest stowarzyszeniem wychowawczym, jego podstawowym celem jest WYCHOWANIE człowieka i umożliwienie mu harmonijnego rozwoju intelektualnego, społecznego, duchowego i fizycznego. Cel ten harcerstwo realizuje poprzez harcerski system wychowawczy, czyli jedność harcerskich zasad, metody i programu.
ZASADY HARCERSKIE, czyli IDEAŁY
To idee i podstawowe reguły realizacji systemu, drogowskazy określające bliżej cele wychowania. Są to:
służba (czynna, pozytywna postawa wobec świata i drugiego człowieka)
braterstwo
praca nad sobą (samorealizacja).
METODA HARCERSKA
Metoda harcerska to system wspierania samorozwoju harcerzy, harcerzy starszych przy użyciu następujących elementów:
Przyrzeczenia i Prawa Harcerskiego
uczenia przez działanie
członkostwa w małych grupach
stale doskonalonego i stymulowanego programu.
Metoda charakteryzuje się sześcioma cechami:
pozytywnością (rozwijamy dobro w każdym człowieku)
indywidualnością (wszystkie działania wychowawcze są dostosowane do potrzeb i możliwości wychowanka)
wzajemnością oddziaływań (wszyscy w harcerstwie są zarazem wychowankami i wychowawcami, partnerami)
dobrowolnością i świadomością celów (aby wstąpić do harcerstwa, trzeba wyrazić taką chęć, przyjmując zarazem ideały harcerskie)
pośredniością (wszystkie działania harcerstwa nastawione są na wychowanie)
naturalnością (działania dostosowane są do potrzeb i sytuacji, wieku, środowiska, zainteresowań, warunków).
PROGRAM HARCERSTWA
Program harcerstwa stanowi treść harcerskiego wychowania. Na program składają się konkretne ZADANIA, podejmowane przez zespół; sposób ich realizacji, czyli METODYKA oraz ROZWIĄZANIA ORGANIZACYJNE, niezbędne dla prawidłowej realizacji harcerskiego systemu wychowawczego. W tradycyjnie przyjętym podziale na harcerzy, harcerzy starszych (wędrowników) i instruktorów funkcjonują odrębne metodyki.
Stosowanie elementów metody harcerskiej w harcerskich drużynach jeździeckich
, Przyrzeczenie i Prawo, Uczenie przez działanie, Członkostwo w małych grupach, +, Stale doskonalony i stymulujący program, +
^, ^, ^, nazwa małej grupy<$!B65>, <$!B66>, Instrumenty metodyczne<$!B65>, <$!B66>
Harcerze<R>(1015 lat), Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie, Gra, Zastępy (sekcje), <$!B66>, Stopnie harcerskie i sprawności.<R>Odznaki rekreacyjne PZJ, <$!B66>
Harcerze starsi (pow. 15 lat), Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie, Wyczyn<R><R>Wędrówka, Patrole,, zastępy,, grupy zadaniowe (sekcje), <$!B66>, Stopnie starszoharcerskie i sprawności<R>Stopnie kawaleryjskie<R> Znaki służb<R>Odznaki rekreacyjne i klasy sportowe PZJ, <$!B66>
Instruktorzy, Przyrzeczenie Harcerskie i Prawo Harcerskie<R>Zobowiązanie Instruktorskie, Przyjaźń<R><R>Podejmo<R>wanie odpowie<R>dzialności, Kręgi,, zespoły instruktorskie, <$!B66>, Stopnie instruktorskie<R> Stopnie i sprawności jeździeckie<R>Odznaki rekreacyjne i klasy sportowe PZJ<R>Uprawnienia instruktorów jeździectwa oraz inne związane z PZJ,
2. Jeździectwo w harcerstwie
Specyfiką polskiego harcerstwa, różniącą nas istotnie od światowego skautingu, jest silne powiązanie z tradycjami oręża polskiego. Ma to, rzecz jasna, uzasadnienie historyczne, a dla wielu młodych ludzi stanowi dodatkową atrakcję. Stało się w każdym razie naturalne, że harcerze pozostają w bliskim kontakcie z weteranami minionych wojen i współczesnym Wojskiem Polskim. Stąd jasne jest, że w kręgach młodzieży harcerskiej znalazło się zainteresowanie spadkobiercami tradycji rycerskiej, szwoleżerami, ułanami i strzelcami konnymi.
Stosunek harcerzy do kawalerii i kawalerzystów do harcerzy znakomicie oddają słowa rtm. Mariana Michniewicza z 5 Pułku Ułanów Zasławskich: Kawaleria i artyleria konna II Rzeczypospolitej, spadkobierczynie tysiącletniej tradycji jazdy polskiej odeszły do historii. Im też przypadło w udziale odegranie ostatniego aktu wojennego w tragicznej konfrontacji z dwiema potęgami: niemiecką i sowiecką w kampanii 1939 roku.
Wtedy to nowoczesny teatr wojenny nasycony nie notowanymi dotąd masami lotnictwa, broni motorowopancernej, a nade wszystko olbrzymią niszczącą siłą ognia przesądził wyeliminowanie z pola walki konia, od wielu wieków wiernego towarzysza i "współtwórcę" polskiej kawalerii. Istotnie kawaleria i artyleria konna zeszły z pola walki w zasadzie po raz ostatni w kampanii 1939 roku.
Nie oznaczało to jednak, że pojęcie «kawaleria» przestało istnieć i tradycje nie kończą się gwałtownie i bezpowrotnie.
Wprawdzie kawalerzysta, zbrojny w szablę i lancę, ze swym przyjacielem koniem odszedł w cień historii. Pozostawił jednak swą tradycję tysiącletniego rodowodu, swoją fantazję, swój «esprit de corps» i swoje serce.
Po tradycyjnej kawalerii konnej pozostaje olbrzymia spuścizna, bogata historia i wielowiekowa tradycja tej jakże narodowej broni.
Pozostali również wspaniali ludzie, weterani, kawalerzyści i artylerzyści konni, wielcy patrioci, zdolni do najwyższych ofiar i wierni ideałom "Bóg, Honor, Ojczyzna" wypisanych na ich sztandarach bojowych.
Od zakończenia kampanii 1939 roku minęło już znacznie ponad pół wieku. Większość naszego pokolenia odeszło na "wieczną wartę". Pozostali, już nieliczni kawalerzyści i artylerzyści konni, uważają za swój święty obowiązek pozostawić po tych, którzy "ostatni zsiedli z koni" trwalsze ślady i świadectwa potomnym. Dzięki takiej postawie kawalerzystów harcerze z drużyn kawalerii harcerskiej mogli zawsze liczyć na pomoc i zrozumienie.
Warto także pamiętać, że i ułani, i jeźdźcy, i harcerze mają wspólnego patrona. Jest nim św. Jerzy symbol wszystkich cnót rycerskich.
W programie konnej drużyny harcerskiej uwzględnia się wspomniane powyżej wychowawcze aspekty jeździectwa oraz bogatej tradycji jazdy polskiej, w której wyraźnie łączy się koń i sprawa narodowa. Dlatego też w pracy konnych drużyn harcerskich zwraca się szczególnie uwagę na to, że powinno dążyć się w miarę możliwości do przejmowania tradycji pułków kawalerii II Rzeczpospolitej. Sprzyja to bowiem nie tylko uatrakcyjnieniu pracy harcerskiej, ale umożliwia również łatwe wprowadzenie w życie tego, co nazywa się obywatelskim i patriotycznym wychowaniem młodzieży. Nie jest to jednak jedyna forma realizowania jeździectwa w harcerstwie, choć do tej pory drużyny kawaleryjskie stanowią większość wśród drużyn jeździeckich.
Istotą harcerskiego jeździectwa jest to, że koń w drużynie harcerskiej zajmuje pozycję środka wychowawczego. Nie może natomiast stanowić celu samego w sobie, któremu podporządkowane są wszelkie działania. W wojsku koń dla żołnierza stanowił środek walki, a nie cel istnienia tej formacji. Nie można dopuścić w drużynie harcerskiej, aby któraś z form harcerskiej aktywności jeździeckiej (sport, pokazy kawaleryjskie etc.) stała się celem działania, ponieważ mamy wtedy do czynienia z towarzystwem wzajemnej adoracji fascynatów barwy i broni czy sportu, a nie z drużyną harcerską. Dobrym bowiem drużynowym jest ten, który potrafi określić istotne cele i przez sytuacje wychowawcze osiągać je. Celem drużynowego jest nie tylko szkolenie specjalnościowe, ale osiąganie efektów wychowawczych. Te efekty wychowawcze wynikać mogą natomiast ze specjalności. Tak więc drużynowy to po prostu dobry organizator wielu sytuacji wychowawczych i drogowskaz, jak się w nich zachować. W tym ujęciu ważne jest także to, że instruktor jazdy konnej w drużynie musi być nie tylko dobrym fachowcem, ale przede wszystkim wychowawcą harcerskim, dążącym w wychowaniu do tych samych celów co drużynowy i harcerze. Jeśli nie jest harcerzem, musi akceptować harcerski sposób postępowania i system wartości zawarty w Prawie i Przyrzeczeniu Harcerskim.
Metodyka drużyny konnej opiera się na zasadach metodyki harcerskiej, z tym jednak, że wzbogaca ją o wiele nowych form i możliwości. Nieodzownym elementem w harcerstwie jest dyscyplina, wyrażająca się zarówno w zewnętrznych jej przejawach (np. musztra), jak i w codziennym postępowaniu. W tym układzie o wiele łatwiej utrzymać na zajęciach z jazdy konnej konieczny ład i porządek, co jest niezbędne w celu zachowania zasad bezpieczeństwa.
Przyjęty w harcerstwie system szkolenia pozwala na systematyczne przygotowanie harcerza i harcerki do zdobywania odznak jeździeckich Polskiego Związku Jeździeckiego, a także ułatwia zdobycie uprawnień instruktora rekreacji. Dzięki wielu sprawnościom fachowym z zakresu hipologii szkolenie jeździeckie na każdym etapie stało się dużo łatwiejsze.
W drużynach kawaleryjskich przyjęcie jako wzorca tradycji i obyczajów kawalerii daje możliwość nie tylko utrzymania starych, niejednokrotnie już poniechanych, zwyczajów w postępowaniu z końmi, zarówno w stajni, jak i podczas jazd, wyrastających z przedwojennych regulaminów kawaleryjskich i zasad postępowania, którymi kierowali się kawalerzyści. Stawia również postacie dawnych kawalerzystów jako wzorce osobowe pragnącym ich naśladować harcerzom.
Harcerze kawalerzyści przejmując tradycje pułkowe przejmują wraz z nimi system kawaleryjskiego postępowania, zakładający przedkładanie nad dobro własne dobra Ojczyzny, oparty na fasonie, uczciwości i wzajemnym braterstwie. Dzięki m.in. harcerzom odżywają dawne formacje kawalerii, młodzi ludzie szkolą się we władaniu szablą i lancą, drobiazgowo badają dzieje pułków i losy ułanów. Harcerze z drużyn kawalerii harcerskiej wyróżniają się umundurowaniem, noszą prócz wysokich butów także kolorowe otoki na rogatywkach i proporczyki na kołnierzach zgodne z barwami pułku kawalerii, którego tradycję przejęli.
3. Jak pracują konne drużyny?
Rozwijające się od wielu lat harcerskie środowiska związane ze sportem jeździeckim oraz coraz liczniej organizowane letnie i zimowe harcerskie obozy konne dały możliwość dużym rzeszom młodzieży zetknięcia się z koniem i zagadnieniami sportu jeździeckiego oraz hodowli koni. W większości przypadków konne drużyny i środowiska harcerskie nawiązują do tradycji kawalerii polskiej, co dodatkowo uatrakcyjnia tę formę harcerskiej pracy.
Jednakże sport jeździecki oraz chów i hodowla koni są zagadnieniami niezmiernie złożonymi i opartymi na rozbudowanej dziedzinie nauk biologicznych, jaką jest hipologia. Bez znajomości podstawowych zasad nauki o koniach, opartej w ogromnej mierze na doświadczeniu wielu pokoleń hodowców i jeźdźców, nie da się prawidłowo zorganizować opieki nad końmi, zapewniając im właściwe żywienie i utrzymanie, a jeźdźcom bezpieczeństwo i fachowy instruktaż.
Ponadto, w przypadku pracy harcerskiej, bardzo istotna jest kwestia przekazywania właściwych wzorów wychowywanej młodzieży, która powinna odbierać najrzetelniej przekazaną wiedzę, umiejętności i wzory postępowania oparte choćby właśnie na wzorach zaczerpniętych z tradycji pułków kawalerii polskiej. Doświadczenie wykazało, że zapał i entuzjazm wielu zaangażowanych w jeździectwo instruktorów harcerskich nie jest w stanie zastąpić rzetelnej wiedzy i fachowości. Błędy popełnione w tej dziedzinie mają zbyt wysoką cenę, by do nich dopuszczać, gdyż godzą zarówno w bezpieczeństwo, a więc w zdrowie i życie jeżdżącej konno młodzieży, jak również dobro samych koni. Zwierzęta nie są dobrowolnymi partnerami człowieka w jego zabawie, w związku z czym należy im się w zamian za gwałt zadany ich wolności fachowa opieka, prawidłowe żywienie i właściwie zorganizowane użytkowanie, nie narażające koni na przemęczenie, urazy i schorzenia.
Aby umożliwić realizację przedstawionych powyżej tez, harcerze i harcerki mogą organizować się w zastępy i drużyny. Zastęp w konnej drużynie harcerskiej zwyczajowo nazywany jest sekcją.
Specjalności w harcerstwie to sposób realizacji metody harcerskiej i wędrowniczej wzbogaconych treściami specyficznymi dla danego rodzaju specjalności.
Konne drużyny harcerskie powstają według kryteriów harcerskiej drużyny specjalnościowej i są zatwierdzane przez komendanta hufca rejonu działania drużyny. W naszych działaniach dążymy do tego, aby konne drużyny prezentowały nie tylko wysoki poziom wyszkolenia jeździeckiego, ale przede wszystkim były dobrymi drużynami harcerskimi.
3.1. SEKCJA
Najmniejszą jednostką organizacyjną w drużynie konnej jest sekcja licząca 6 osób. Magiczna liczba 6 wzięła się stąd, że w regulaminie musztry konnej najmniejszą jednostką organizacyjną jest sekcja złożona z sześciu jeźdźców, a podstawową kolumną w regulaminie musztry konnej jest kolumna trójkowa.
Na czele sekcji stoi sekcyjny (zastępowy), ponadto jego zastępca (podzastępowy) specjalizujący się w pionierce, harcerz specjalizujący się w weterynarii, harcerz specjalizujący się w ratownictwie medycznym, łącznościowiec i proporcowy kronikarz. Tak skonstruowana sekcja może być jednocześnie niezależnym zespołem, który wypełniać może zadania np. organizacji rajdu konnego czy biwaku, czy zadania programu "Bądź gotów!" przygotowania harcerzy do działań w czasie klęsk żywiołowych. Dążyć należy do tego, aby harcerze w sekcji mieli umiejętności potwierdzone odpowiednimi sprawnościami lub odznakami.
3.2. ORGANIZACJA DRUŻYNY JEŹDZIECKIEJ
1. Harcerska drużyna jeździecka działa zgodnie z zasadami określonymi przez regulaminy organizacji harcerskiej i jest zarejestrowana przez władze organizacji harcerskiej.
2. W ZHP prawo do ubiegania się o miano drużyny specjalnościowej uzyskuje drużyna harcerska lub starszoharcerska (wielopoziomowa), która działa co najmniej rok zgodnie z "Instrukcją GK ZHP w sprawie organizacji i zasad działania drużyny harcerskiej lub starszoharcerskiej" i uzyskała pozytywną ocenę swojej dotychczasowej działalności przez komendanta hufca.
3. Drużyna realizuje taki program, aby poprzez zdobywanie sprawności, znaków służb, stopni i sprawności jeździeckich oraz stopni harcerskich i instruktorskich, uprawnień państwowych harcerki i harcerze w zgodzie z metodą harcerską rozwijali swoją wiedzę i umiejętności z zakresu hipologii i jeździectwa.
4. Członkowie HDJ w ciągu roku swojej działalności zdobywają kolejno stopnie wtajemniczenia:
harcerskiego (sprawności, znaki służb, stopnie harcerskie i instruktorskie);
specjalnościowego (stopnie i sprawności jeździeckie, kursy HDJ, uprawnienia instruktora rekreacji, inne uprawnienia PZJ).
5. HDJ podejmują służbę na rzecz środowiska lokalnego, wykorzystując poziom swojego wyszkolenia specjalnościowego.
6. Drużyna HDJ dba o wymianę doświadczeń z innymi drużynami i zrzeszona jest w Inspektoracie Jeździeckim. Drużyna harcerska ZHP ma obowiązek zgłoszenia się do Inspektoratu Harcerskich Drużyn Jeździeckich działającym przy Wydziale Harcerstwa Starszego i Specjalności Głównej Kwatery ZHP.
7. W zgłoszeniu powinny się znaleźć:
pełna nazwa drużyny i numer, hufiec;
stopień i pełne dane drużynowego wraz z jego adresem zamieszkania (telefon kontaktowy i ewentualnie faks i email);
liczba członków drużyny;
wybrana do zajęć baza jeździecka oraz imię i nazwisko instruktora jazdy konnej.
Zgłoszenie powinno być potwierdzone przez macierzystą komendę hufca.
8. Drużynowy HDJ przesyła do Inspektoratu HDJ oświadczenie o następującej treści:
Oświadczam, że zapoznałem się z zasadami i wymogami obowiązującymi drużynę i jej kadrę przy prowadzeniu harcerskiej działalności jeździeckiej w ramach Inspektoratu HDJ ZHP oraz z kryteriami harcerskiej drużyny jeździeckiej. Przyjmuję do wiadomości zakres obowiązków drużynowego próbnej drużyny HDJ, a także zobowiązuję się do przestrzegania regulaminów HDJ.
data i miejsce podpis drużynowego
9. Drużyna jest ubezpieczona od następstw nieszczęśliwych wypadków spowodowanych pracą z końmi. Niepełnoletni członkowie drużyny zobowiązani są do przedłożenia zgody rodziców oraz zaświadczenia lekarskiego zezwalającego na uprawianie jazdy konnej.
10. HDJ prowadzi dokumentację swojej działalności: książkę pracy, książkę finansową, dziennik pism przychodzących i wychodzących, kronikę itp.
11. Nazwa i bohater drużyny, nazwy zastępów powinny być związane z przyjętą specjalnością.
12. Drużynowym HDJ powinien być instruktor HDJ posiadający wiedzę i umiejętności z zakresu hipologii i jeździectwa, udokumentowane ukończeniem kursu HDJ lub uprawnieniami instruktora rekreacji jazdy konnej. W przypadku, kiedy drużynowy nie ma takich kwalifikacji, w drużynie powinien być instruktor ds. wyszkolenia specjalnościowego.
13. Drużyna po rocznej pracy na podstawie powyższych kryteriów i pozytywnej oceny swojej działalności zwraca się do komendanta hufca o ogłoszenie jej w rozkazie drużyną specjalnościową o nazwie: "Konna Drużyna Harcerska (Harcerzy Harcerek)" lub "Harcerska Drużyna Jeździecka".
3.3. TRADYCJE KAWALERYJSKIE
Drużyny kawalerii harcerskiej ze względu na to, że są kontynuatorami tradycji kawalerii polskiej, wnoszą do harcerskiego środowiska tradycje i zwyczaje wyrosłe w korpusie kawalerii i pułkach, których tradycje kontynuują.
Tradycyjne cechy osobiste kawalerzystów które chcą zdobyć harcerze to werwa, temperament, szczodrość serca, szczerość, wesołość i humor, nieodstępne w najgorszych nawet tarapatach, fason i szyk kawaleryjski. To również poczucie honoru osobistego, poczucie wartości drużyny, do której się należy, skrupulatność w służbie doprowadzona do perfekcji, koleżeństwo na każdym poziomie i w każdej sytuacji, jednak bez służalczości, podlizywania się, kumoterstwa. Wytrwałość, wytrzymałość i odwaga. Szarmancki stosunek do kobiet i szacunek dla starszych.
Do wspólnych tradycji, kontynuowanych we wszystkich drużynach kawaleryjskich, należy noszenie otoków na rogatywkach i proporczyków pułku imiennika na kołnierzach mundurów. Drużyny posługujące się proporczykami pułkowymi (niektóre drużyny noszą chusty w barwach proporczyków pułkowych), na naramiennikach wyszywają numery pułków lub monogramy (przed wojną część pułków kawalerii nosiła zamiast numerów na naramiennikach monogramy z inicjałami patronów lub szefów). Jeśli mówimy o zewnętrznych oznakach wywodzących się z kawalerii, to warto pamiętać, że oznacza to dopasowany mundur harcerski i kawaleryjski, dobrze skrojone bryczesy, błyszczące cholewy oficerek. O przywiązaniu do zewnętrznej elegancji kawalerii świadczy nienaganna biel żabotu, rogatywka z kolorowym otokiem fantazyjnie naciągnięta na prawe ucho, dokładnie zapięty mundur i elegancko stroczone siodło.
Drużyny kawalerii harcerskiej realizują również szczegółowe wymagania obejmujące poznanie historii kawalerii i pułku imiennika, umiejętności władania szablą i lancą, musztry konnej itp. Do dobrego tonu należy szanowanie barw innej drużyny i znajomość historii innych pułków.
3.3.1. Kryteria drużyny kawaleryjskiej
1. Jeździeckie drużyny harcerskie po zakończeniu okresu próbnego i spełnieniu wymagań drużyny jeździeckiej mogą rozpocząć zdobywanie miana drużyny kawaleryjskiej kontynuującej tradycje kawalerii II Rzeczpospolitej.
2. Nadanie barw pułku imiennika (proporczyków i otoków) odbywa się za zgodą koła pułkowego. Jeżeli koło pułkowe nie istnieje, należy zwrócić się do Stowarzyszenia Kawalerii i Artylerii Konnej. O fakcie nawiązania kontaktu z kołem lub stowarzyszeniem należy powiadomić władze Inspektoratu HDJ.
3. Drużyna, która otrzymała prawo kontynuowania tradycji pułku kawalerii i noszenia jego barw, zobowiązana jest do stałego kontaktu z kołem pułkowym i weteranami pułku lub z jednostkami wojskowymi kontynuującymi tradycje pułkowe.
4. Po zdobyciu imienia harcerze mogą nosić otoki i proporczyki w barwach pułku imiennika oraz używać jako proporca proporczyka pułkowego.
5. Instruktorzy i harcerze starsi mogą po zdobyciu imienia, podczas wystąpień konno, używać oprócz munduru harcerskiego munduru kawaleryjskiego wzorowanego na mundurze Wojska Polskiego wz. 36 z harcerskimi guzikami i oznaczeniami.
6. Drużyna ma prawo używania nazwy: Drużyna Kawalerii Harcerskiej.
3.3.2. Szczegółowy regulamin przyjmowania imion, barw i tradycji pułków kawalerii przez drużyny harcerskie
1. Konna drużyna harcerska podejmuje uchwałę w sprawie ubiegania się o nazwę lub imię bohatera i zgłasza wniosek do macierzystej komendy hufca oraz przesyła uchwałę określającą zadania, jakie zostaną wykonane, by zasłużyć na nazwę lub imię, z prośbą o ocenę i akceptację. Wniosek i zadania drużyna przesyła również do Inspektoratu Harcerskich Drużyn Jeździeckich celem wydania opinii i udzielenia ewentualnej pomocy przy ich realizacji.
2. W zadaniach w szczególności powinny się znaleźć:
wymagania dotyczące historii i tradycji pułku imiennika, dotyczące kampanii bojowych pułku, sławnych żołnierzy i oficerów pułku;
kontakty z żołnierzami i oficerami pułku, a także z kołem pułkowym, które może dodać drużynie dodatkowe wymagania.
odwiedzenie miejsc walki pułku i otoczenie stałą opieką miejsc pamięci i grobów wojskowych związanych z pułkiem i kawalerią.
3. Przed zakończeniem próby drużyna winna przedstawić komendantowi hufca pozytywną opinię Inspektoratu lub pozwolenie na przyjęcie tradycji, imienia i barw wystawione przez koło pułkowe.
4. Komendant hufca po ustosunkowaniu się na piśmie do podjętej inicjatywy decyduje o nadaniu nazwy lub imienia drużynie. Decyzja o nadaniu imienia lub nazwy ukazuje się w rozkazie komendanta hufca.
4. Organizacja konnych drużyn na forum ogólnopolskim
Wszystkie drużyny ZHP z Polski tworzą Inspektorat Jeździecki działający przy Wydziale Harcerstwa Starszego i Specjalności Głównej Kwatery ZHP. Na czele inspektoratu stoi komendant, wybierany na odbywającym się co dwa lata sejmiku, będącym najwyższą formą władzy samorządowej drużyn konnych ZHP. Prócz tego w skład inspektoratu wchodzi sekretarz i skarbnik.
4.1. KOMISJA HARCERSKA PZJ
Rok 1989 był także trudnym momentem dla konnych drużyn. Część z nich znalazło się w ZHP1918*, a potem w ZHR. Niektóre powstały w ZHR. Decyzję o wspólnym działaniu drużyn jeździeckich ZHP i ZHR podjął Sejmik HDJ ZHP i ZHR, który odbył się w marcu 1993 roku w Warszawie.
Owocem współdziałania mię dzyorganizacyjnego jest stworzenie wraz z ZHR Komisji Harcerskiej przy Polskim Związku Jeździeckim, doskonałe kontakty ze Stowarzyszeniem Weteranów Kawalerii i Artylerii Konnej, wspólne imprezy, w tym Mistrzostwa Harcerskich Drużyn Kawaleryjskich i Jeździeckich.
Mistrzostwa odbywają się corocznie od 1995 (w 1995 roku w Zaborowie k. Warszawy organizowane przez 14 DH im. 14 Pułku Ułanów z Sochaczewa, w 1996 roku w Toporzysku k. Jordanowa organizowane przez 15 KKDH ZHR im. 3 Pułku Strzelców Konnych z Krakowa, w 1997 roku w Zbrosławicach organizowane przez 7 SDKH ZHR im. płk. BelinyPrażmowskiego z Bytomia, w 1998 roku w Warszawie organizowane przez 14 DH im. 14 Pułku Ułanów z Sochaczewa, w 1999 roku w Toporzysku organizowane przez 1 TDKH im. 3 Pułku Strzelców Konnych). Nagrodą dla najlepszej drużyny mistrzowskiej jest ufundowany przez p. Aleksandra Wyrwińskiego i Fundację na Rzecz Tradycji Jazdy Polskiej przechodni buńczuk, nawiązujący do tradycyjnych, przedwojennych nagród w kawalerii (wręczony 15 sierpnia 1996 roku w Grudziądzu). Trzykrotnie buńczuk zdobywała 15 KKDH ZHR im. 3 Pułku Strzelców Konnych z Krakowa, a dwukrotnie 7 SDKH ZHR im. płk. BelinyPrażmowskiego ze Zbrosławic.
W 1998 roku czterej członkowie komisji: hm. Dariusz Waligórski, hm. Tadeusz Szamocki, hm. Paweł Rozdżestwieński oraz phm. Mikołaj Rey otrzymali od władz Polskiego Związku Jeździeckiego Honorowe Srebrne Odznaki PZJ w dowód uznania zasług w działalności w Komisji Harcerskiej PZJ.
5. Harcerskie drużyny jeździeckie
(bank pomysłów)
1. Udział w świętach państwowych i religijnych.
2. Mistrzostwa Konnych Drużyn ZHP i ZHR oraz regionalne zawody w podstawowych konkurencjach jeździeckich (ujeżdżenie, skoki, WKKW).
3. Udział w świętach narodowych i religijnych.
4. Organizacja biegu św. Huberta (w listopadzie) i św. Jerzego (23 kwietnia).
5. Udział w Militari, turniejach rycerskich, zawodach country.
6. Treningi jeździeckie, prace stajenne, wachty, zabiegi weterynaryjne.
7. Zloty i obozy, zimowiska jeździeckie.
8. Kursy specjalnościowe (weterynaria, podkownictwo, jeździectwo itp.).
9. Kursy władania bronią białą, zawody we władaniu bronią białą, pokazy i prezentacje.
10. Zajęcia z musztry konnej, pokazy, parady, kadryle.
11. Specjalistyczne zajęcia z fachowcem: sędzią, lekarzem weterynarii, zootechnikiem, trenerem, gospodarzem toru, kowalem, rymarzem itp. (mikrokurs, wykład, prezentacja itp.).
12. Gry terenowe z użyciem koni (patrolowe, InO), biegi myśliwskie, Hubertus.
13. Uczestnictwo w patrolach wspierających ochronę przyrody, przeciwpożarowych, harcerskiej służby porządkowej, służby granicznej itp.
14. Kursy powożenia.
15. Organizacja zajęć popularyzujących jeździectwo (konkursy wiedzy, rysunkowe, festiwal piosenki, dzień z końmi).
16. Woltyżerka.
17. Kolekcjonowanie książek, zdjęć, przedmiotów związanych z końmi.
18. Rajdy konne, od jednodniowych aż po obozy wędrowne.
19. Spotkania z weteranami, stała opieka nad miejscami związanymi z kawalerią, apele i capstrzyki, zwiad historyczny.
20. Jazda na nartach za koniem, kuligi.
21. Przeglądy filmowe kluby dyskusyjne.
22. Warsztaty z rymarstwa (szycie, zszywanie elementów skórzanych).
23. Wycieczki do stad i stadnin, na tory wyścigowe.
24. Zwiedzanie wystaw i ekspozycji związanych z końmi.
III
Zasady bezpieczeństwa
w funkcjonowaniu harcerskich drużyn jeździeckich
Harcerstwo konne to wyzwanie dla pasjonatów, ale również dla ludzi cierpliwych, przewidujących i konsekwentnych. Zorganizowanie i prowadzenie harcerskiej drużyny konnej to, oprócz wszystkich problemów i przeszkód, jakie stawia prowadzenie drużyny harcerskiej, cały dodatkowy wachlarz trudności do pokonania oraz konieczność zdobycia dodatkowej wiedzy i doświadczenia.
Specyfika drużyn konnych sprawia, że konieczne jest restrykcyjne przestrzeganie regulacji prawnych i organizacyjnych, aby zapewnić poprawne warunki pracy kadry oraz bezpieczeństwo młodzieży. Sport jeździecki oraz wszelkie formy pracy związane z użytkowaniem koni stwarzają potencjalne zagrożenie zdrowia i życia.
W związku z powyższym należy dołożyć wszelkich starań, aby poinformować o skali potencjalnego ryzyka zarówno harcerzy i ich rodziców, jak i kandydatów na instruktorów HDJ. Umniejszanie skali tego ryzyka lub niedoinformowanie rodziców celem uzyskania ich zgody na przynależność dziecka do drużyny jeździeckiej jest niedopuszczalne i w konsekwencji może grozić bardzo poważnymi skutkami dla instruktora. Postępowanie takie stoi ponadto w sprzeczności z Prawem i Przyrzeczeniem Harcerskim.
Zadaniem i obowiązkiem drużynowego jest uzyskanie pisemnej zgody wszystkich rodziców harcerek i harcerzy jeżdżących konno, zapewnienie możliwości wykupienia stosownych polis ubezpieczeniowych dla harcerzy oraz ubezpieczenie instruktorów od odpowiedzialności cywilnej. W przypadku ZHP sprawy te reguluje porozumienie ubezpieczenia generalnego podpisane 22 czerwca 1999 roku z Polonią S.A. Każdy członek ZHP zobowiązany jest zapłacić 5 zł rocznie, składka za dodatkowe ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej dla instruktorów i kadry wychowawczej wynosi 10 zł rocznie.
Wszyscy uczestnicy zajęć jeździeckich powinni posiadać następujące dokumenty:
pisemną zgodę rodziców na uprawianie jazdy konnej
zaświadczenie lekarskie o braku przeciwwskazań do jazdy konnej
polisę ubezpieczeniową NW (od nieszczęśliwych wypadków) z wyraźnym zaznaczeniem, że dotyczy również jazdy konnej.
Zgodę rodziców należy uzyskać na formularzu wg następującego wzoru:
Niniejszym wyrażam zgodę na uczestnictwo mojego syna/córki . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . w jazdach konnych organizowanych przez . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . . (podać nazwę drużyny). Oświadczam, że zdaję sobie sprawę z ryzyka związanego z nauką jazdy konnej oraz uprawianiem jeździectwa i nie będę rościł pretensji w związku z mogącymi się zdarzyć nieszczęśliwymi wypadkami. Ponadto oświadczam, że moje dziecko nie otrzymało przeciwwskazań lekarskich do uprawiania jazdy konnej.
Data oraz podpis
i numer dowodu osobistego
jednego z rodziców lub prawnego opiekuna
1. Bezpieczeństwo w stajni
i podczas zajęć konnych
Ogólne zasady BHP obowiązujące w stajniach powinny być doskonale znane wszystkim instruktorom i osobom odpowiedzialnym za prowadzenie zajęć jeździeckich. Nie jest naszym zamierzeniem przedstawianie wykładu ze szczegółowych zasad BHP, lecz jedynie zwrócenie uwagi na najważniejsze aspekty roli instruktora harcerskiego w tym zakresie.
Zanim młodzi adepci jeździectwa harcerki i harcerze przekroczą po raz pierwszy próg stajni, muszą zostać szczegółowo pouczeni o podstawowych zasadach zachowania się w pomieszczeniach dla koni oraz zasadach bezpieczeństwa obsługi koni.
Szczególną uwagę należy zwrócić na dyscyplinę i porządek, ciche i spokojne zachowanie się oraz ograniczenie przebywania w stajni do koniecznego minimum. Należy przyjąć jako żelazną zasadę, że młodzież może przebywać w stajni jedynie w obecności i pod ścisłym nadzorem instruktora lub odpowiedzialnego pracownika.
Regulamin stajni winien kategorycznie zabraniać jakiejkolwiek samowoli ze strony jeźdźców w zakresie wchodzenia do stajni i stanowisk (boksów), wyprowadzania koni, dokarmiania ich itp.
Szczegółowe instrukcje w tym zakresie powinny być spisane w regulaminie porządkowym stajni i wywieszone w widocznym miejscu na trwałej tablicy ogłoszeniowej. Wszystkie osoby przebywające w stajni zobowiązane są do ścisłego przestrzegania tych regulaminów.
Wskazane jest, by wszyscy nowo przyjmowani adepci jazdy konnej oraz członkowie drużyny podpisywali taki regulamin.
1.1. Ogólne zasady porządkowe stajni:
1. poza godzinami jazd w pomieszczeniach dla koni mogą przebywać osoby tylko bezpośrednio związane z ich obsługą;
2. wchodzenie do stanowisk, przeprowadzanie koni itp. może być wykonywane jedynie za zgodą i w obecności instruktora prowadzącego zajęcia;
3. zabrania się krzyków, biegania i innego niepokojącego konie zachowania;
4. wprowadzania psów bez kagańca i smyczy;
5. korytarz paszowognojowy musi być cały czas utrzymany w czystości i porządku;
6. sprzęt stajenny (widły, taczki, wiadra itp.), gdy jest nie używany, musi być złożony w przeznaczonym do tego, odpowiednio zabezpieczonym miejscu. Niedopuszczalne jest pozostawienie w korytarzu wideł i innych przedmiotów mogących pokaleczyć konie lub utrudniających sprawne ich przeprowadzenie;
7. we wszystkich pomieszczeniach oraz w pobliżu stajni, a także magazynów paszowych (stogów, paszarni, silosów itp.) obowiązuje kategoryczny zakaz palenia tytoniu;
8. w stajni powinien znajdować się sprawny i łatwo dostępny sprzęt przeciwpożarowy, a we wszystkich pomieszczeniach należy przestrzegać wzorowego porządku, który sprzyja bezpieczeństwu pożarowemu.
Jako zasadnicze elementy wpływające na bezpieczeństwo w stajni i w czasie jazd należy wymienić:
1. dyscyplinę i bezwzględne podporządkowanie instruktorowi;
2. wykonywanie wszelkich czynności przy koniach jedynie pod opieką i na wyraźne polecenie prowadzącego zajęcia;
3. dopuszczenie do zajęć w stajni jedynie osób po odbyciu wstępnego przeszkolenia z zakresu BHP;
4. prowadzenie zajęć jeździeckich z początkującymi tylko na ogrodzonym, wyrównanym placu, pozbawionym niebezpiecznych przedmiotów;
5. przydzielanie początkującym koni odpowiednio do tej roli przygotowanych, najlepiej starszych, o zrównoważonym temperamencie i bezpiecznych w obsłudze;
6. bezwzględny wymóg używania przez wszystkich uczestników jazd, bez względu na stopień zaawansowania i rodzaj zajęć, toczków, względnie specjalnych kasków jeździeckich. Toczki (kaski) winny mieć zapięcia typu krosowego (uprząż z podbródkiem). Należy zwrócić uwagę, aby podbródek wykonany był z bardzo miękkiego tworzywa. O ile podbródek jest twardy, należy go wymienić na miękki albo w ogóle odpiąć (używać uprzęży zapinanej bezpośrednio pod brodą). Zaleca się, aby instruktorzy prowadzący zajęcia również używali toczków lub kasków podczas jazdy;
7. prowadzenie jazd w grupach nie przekraczających 10 uczestników (koni) przy liczniejszej grupie niezbędnych jest 2 instruktorów i odpowiednio większy plac ćwiczeń (ujeżdżalnia);
8. użytkowanie jedynie zupełnie sprawnego i sprawdzonego sprzętu. Szczególnie należy zwrócić uwagę na stan techniczny puślisk (czy się nie prują i czy skóra nie jest nadmiernie wyciągnięta i cienka), zamków do puślisk (czy bezpieczniki łatwo się otwierają oraz czy cały zamek nie odrywa się od siodła), wodzy (czy nie są naderwane lub poprute). Przyczyną wypadku może być również naderwany popręg albo poprute i porozrywane przystuły. Jeżeli stan techniczny budzi jakiekolwiek zastrzeżenia, to nie wolno takiego sprzętu pod żadnym pozorem używać do czasu przeprowadzenia skutecznej naprawy;
9. przestrzeganie przez uczestników jazd regulaminu porządkowego: kolejności prowadzenia koni na ujeżdżalnię, odpowiedniego szyku przy wsiadaniu i zsiadaniu z koni, prawidłowych odstępów pomiędzy jeźdźcami w czasie jazdy.
2. Bezpieczeństwo poruszania się po drogach
i w terenie
Podczas jazdy konnej w terenie należy pamiętać o kilku podstawowych zasadach bezpieczeństwa:
1. grupa jeźdźców może wyjeżdżać w teren tylko pod opieką instruktora jazdy konnej, któremu podczas jazdy należy się bezwzględnie podporządkować;
2. uczestnicy powinni mieć odpowiednie środki ochrony głowy tzn. toczki krosowe, puśliska powinny być nieco skrócone, tak aby zapewnić większą stabilność jeźdźcowi;
3. w terenie poruszamy się rzędem, nie wolno zmniejszać odległości pomiędzy końmi chodami wyższymi niż chód, w którym porusza się koń prowadzącego instruktora.
Nigdy nie należy wyjeżdżać w teren samotnie, bez względu na stopień wyszkolenia i posiadane uprawnienia.
2.1. Zjazd z góry
Przy zjeżdżaniu z góry jeździec nadaje i utrzymuje kierunek wodzami, dając szyi konia możliwą swobodę pod warunkiem utrzymywania potrzebnej szybkości.
Unikać zjeżdżania na ukos (możliwość poślizgnięcia się konia), tułów pochylony do przodu czyli prostopadle do grzbietu konia (nie zdzierać konia, nie odchylać się w tył!). Przy jeździe w ten sposób zad konia jest odciążony, a tylne nogi mają lepsze warunki do czepiania się terenu. Na bardzo stromych zjazdach można oprzeć się dłońmi (kciukami) o szyję konia tak jednak, by nie utracić możliwości kierowania koniem. Wzrok skierowany w przód, by z daleka dostrzec wszelkie zmiany terenu.
2.2. Wjazdy
Przy wjazdach koń szczególnie usilnie pracuje zadnimi kończynami i grzbietem, toteż należy ulżyć mu w tej pracy.
Odróżniać należy:
a) długie, a stosunkowo łagodne wjazdy,
b) strome, lecz krótkie.
Na pierwsze wjeżdża się spokojnie, zasadniczo stępem, na ukos, ewentualnie zakładając zakosy jak w pieszych wycieczkach górskich, od czasu do czasu przystając. Tułów pochylony stosownie do pochyłości, tak by zmniejszyć oparcie o kości siedzeniowe; ciężar bardziej rozłożony na uda. Łydki na miejscu, w pogotowiu do działania.
Na drugie zaś wjeżdżać należy na wprost wykorzystując rozpęd, co ułatwi koniowi wskok. Tułów jeszcze bardziej pochylony, a ciężar jeźdźca mocniej rozłożony na uda, prawa ręka chwyta garść grzywy pośrodku szyi, by zapobiec odchylaniu się w tył tułowia przy raptownym ruchu w górę.
2.3. Teren grząski
W terenie grząskim (pola orne, bagniska, zaspy itp.) należy jechać wolniej (kłus zniżyć do truchcika), szyja i głowa konia jak najswobodniej (nie ściągać wodzami, w celu rzekomego "podtrzymania"!), w szczególnie wątpliwych miejscach jechać kłusem ćwiczebnym z silnym oparciem się o uda.
Nie należy jechać jednym śladem!
Przy jeździe przez głębokie zaspy śnieżne odwrotnie należy jechać śladem poprzednim, zmieniając od czasu do czasu czołowego jeźdźca.
Gdy koń się zapada, niepokoi i porusza się susami, należy zawczasu rzucić strzemiona, a w miejscach trudnych zeskoczyć i prowadzić konia w ręku.
2.4. Teren śliski
Jechać wolniej, nogi wyjąć ze strzemion, unikać ostrych zakrętów, jechać luźniej, kłusować kłusem ćwiczebnym. W razie tępych haceli lub niepodkutych koni zejść i prowadzić w ręku.
Przy jeździe przy oblodzonych drogach wykorzystywać ścieżki boczne, udeptane przez przechodniów, miejsca szutrowane, ośnieżone itp.
2.5. Jazda w lesie
Jazda w szybkich chodach możliwa jest tylko w lesie wysokopiennym, o rzadkim podszyciu i zwięzłym podłożu. Jazda w lesie wymaga dużej uwagi ze strony jeźdźca, dobrego wzroku i szybkiej orientacji.
Koniowi należy pozostawić pewną swobodę w wyszukiwaniu przejść, dbać natomiast o całość własnej głowy (gałęzie) i kolan (konary). Jako pewien sposób zapobiegawczy można trzymać palcat prostopadle przed sobą, by uchronić twarz od uderzeń drobnych gałęzi. Uważać na gałęzie odchylane przez poprzednika.
2.6. Przekraczanie przeszkód wodnych
Wąskie rowy i strumyki można przekraczać w wyższych chodach, uważając jednocześnie na brzegi rowu czy strumienia (przeszkody w postaci drutu kolczastego, zarośniętych płotów, dzikich wysypisk śmieci, osób siedzących na drugim brzegu). Szersze przeszkody wodne przekraczać stępem, działając intensywnie pomocami, co zapobiega np. położeniu się konia. Wąskie mostki przekraczać trzymając konia w ręku. Zakazuje się pławienia koni przez osoby niepełnoletnie.
2.7. Dłuższe marsze
Niedbałe prowadzenie i dosiad podczas dłuższych przemarszów, powstałe z powodu znużenia lub niedbalstwa, są główną przyczyną odsednień i okaleczeń konia bądź bezpośrednio, bądź potęgując wpływ niedbałego siodłania.
Świadomy swego zadania, wartości swego konia, harcerz nawet w najcięższych warunkach marszowych (długi marsz, szczególnie w nocy lub podczas upału, senność, zmęczenie po ćwiczeniach itp.) powinien zawsze siedzieć i prowadzić konia jak na ujeżdżalni.
2.8. Główne wady dosiadu podczas marszów:
a) wyciąganie nóg naprzód i przesunięcie siedzenia na tylny łęk ("wyprostować nogi") powoduje to odsednienie tylnej części grzbietu,
b) schylanie tułowia naprzód i opieranie się rękami (nawet łokciami) o przedni łęk ("trochę odpocząć"!) powoduje to nieuchronne odsednienie kłębu lub przedniej części grzbietu,
c) siedzenie bokiem na jednym pośladku (niestety, bardzo częsty błąd) skutek: osednienie na boku,
d) drzemanie i chwianie się w siodle co powoduje zawsze odsednienie konia i obtarcie się jeźdźca,
e) rozpuszczanie względnie kompletne porzucenie wodzy skutki:
zaplątanie się konia w wodzach,
upadek jeźdźca, gdy koń się spłoszy,
nieporządek w szeregach, bo koń idzie samopas,
uszkodzenie tylnych kończyn konia poprzedniego itd.
Nie wolno jechać konno podczas burzy, bezwzględnie należy zsiąść z koni i prowadzić je w ręku najkrótszą drogą do stajni lub miejsca postoju.
3. Zasady konnego ruchu drogowego
Poruszanie się konno po drogach regulują przepisy Ustawy o ruchu drogowym.
Jeźdźcy obowiązani są korzystać z dróg, ścieżek lub pasów przeznaczonych do pędzenia zwierząt lub jazdy konnej. W razie braku takich dróg mogą korzystać z pobocza, a jeżeli brak pobocza z jezdni.
Do jazdy wierzchem po drogach mogą być używane tylko zwierzęta niepłochliwe, odpowiednio sprawne fizycznie i dające sobą kierować. Do jazdy wierzchem stosuje się odpowiednie przepisy o ruchu pojazdów.
Zabrania się jazdy wierzchem:
bez uzdy i kiełzna,
obok innego uczestnika ruchu na jezdni (przepis bardzo dla nas ważny, ponieważ nie pozwala na jeżdżenie w szyku, dlatego też organizując przejazdy kolumn konnych należy zawsze występować o zgodę policji lub straży miejskiej i o ich asystę),
po drogach oznaczonych znakami z numerem drogi międzynarodowej oraz po drogach, na których obowiązuje zakaz ruchu pojazdów zaprzęgowych,
po drogach twardych w okresie niedostatecznej widoczności,
po drogach twardych przez osobę poniżej 17 lat.
Na drogach gruntowych dopuszcza się jazdę wierzchem w warunkach niedostatecznej widoczności pod warunkiem umieszczenia po lewej stronie jeźdźca lub konia latarki ze światłem białym skierowanym do przodu oraz światłem czerwonym skierowanym do tyłu. Światła te powinny być widoczne z odległości co najmniej 150 metrów. W praktyce latarkę mocuje się do lewego strzemienia, lewego ramienia lub kostki jeźdźca, a na pęciny konia zakłada się specjalne fosforyzujące opaski. Jeźdźcy powinni mieć takie same fosforyzujące pasy z szelkami naramiennymi.
Poruszających się po jezdni jeźdźców dotyczą następujące znaki zakazów:
zakaz wjazdu;
zakazy skrętu w lewo, w prawo i zawracania;
pierwszeństwo dla nadjeżdżających z przeciwka;
zakaz postoju i zatrzymywania.
Koniowodny w drużynie harcerskiej jadący konno po drodze może prowadzić luzem tylko jednego konia po swojej prawej stronie.
Przy przekraczaniu jezdni, a także na ruchliwszych odcinkach szosy zsiąść z konia i poprowadzić go w ręku. Szczególną uwagę trzeba zachować przy przekraczaniu przejazdów kolejowych.
Pamiętajcie, że organizując konne przejazdy po mieście, na terenach prywatnych trzeba uzyskać na nie zgodę odpowiednich władz lub osób prywatnych.